MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Starosta radziejowski hojnie nagrodził swoich urzędnikom. Opozycja wrze

(iga)
Marian Zieliński, starosta radziejowski
Marian Zieliński, starosta radziejowski Jadwiga Aleksandrowicz
Wśród radziejowskiej opozycji zawrzało, gdy wyszło na jaw, jak nagradzana była wąska grupa pracowników starostwa.

Regionalna Izba Obrachunkowa skontrolowała finanse Starostwa Powiatowego w Radziejowie w okresie od 1 stycznia 2009 roku do końca sierpnia 2011. Protokół z kontroli sporządziła w marcu. Miał być ujawniony przez radnych opozycyjnych na ostatniej kwietniowej sesji rady powiatu, ale ta została zamknięta tuż po otwarciu obrad.

W protokole mowa jest m.in. o nagrodach, jakie starosta Marian Zieliński przyznawał pracownikom. Dość powiedzieć, że czworo spośród ok. 70 zatrudnionych w starostwie dostało 41 procent całej puli przyznanych nagród. Dokładnie 311 tys. 795 złotych. Najwięcej skarbniczka - 113 tys. 635 złotych, sekretarz powiatu - 85 tys. 600 złotych, kierowniczka jednego z wydziałów - 59 tys. 280 złotych. Nazwisko czwartej osoby, a także tych, których nagradzano w poszczególnych latach zna tylko starosta i nagrodzeni. W egzemplarzu protokołu, do którego dotarliśmy, nazwiska zostały wymazane.

Nie każdy pracownik zasłużył na nagrody liczone w dziesiątkach tysięcy złotych. RIO wskazała, że w roku 2009 nagrody wahały się od 300 zł do 29 tys. 635 zł, rok później od 500 do 45 tys. zł, a od stycznia do końca sierpnia 2011 od 200 zł do 39 tys. złotych. Kontrolerzy wytknęli, że w aktach nie było uzasadnień przyznanych nagród, więc zapytali o to starostę.

Wiadomości z Radziejowa

W protokole są wyjaśnienia starosty. "(...) nagrody te zostały przyznane za wzorowe i terminowe wykonywanie obowiązków na zajmowanym stanowisku pracy w wymiarze ilościowym przekraczającym przyjęte standardy"- czytamy.

Zapytaliśmy i my o to starostę Zielińskiego. - Mieliśmy w tamtych latach wiele inwestycji. Pracownicy byli w nie bardzo zaangażowani. Mogłem wynagrodzić im to nadgodzinami, premiami, dodatkowym wynagrodzeniem. Wybrałem formę nagród. Miałem do tego prawo - tłumaczył starosta. - Teraz ktoś chce na tym zbić kapitał polityczny - stwierdził i odesłał nas do pisma Regionalne Izby Obrachunkowej z Bydgoszczy z 8 maja. Napisano w nim, że podczas kontroli nie stwierdzono nieprawidłowości i nie zachodzi koniczność wydania zaleceń pokontrolnych.

Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska