Starostwo będzie musiało przejąć budynek od Skarbu Państwa. I pewne jest, że wystawi go na sprzedaż.
Obchody Dni Chełmna ruszają już dziś. Będzie "Jary" i Oddział Zamknięty oraz Stefano Terrazino
- To nietypowy, niefunkcjonalny obiekt, w dodatku w planie zagospodarowania przestrzennego przeznaczony na działalność administracyjną - mówi Tadeusz Derebecki, sekretarz Starostwa Powiatowego w Chełmnie. - Kto tam zechce utworzyć biura? Pokoje są małe, ciasne. My go nie potrzebujemy, nie widzimy sensu wykorzystania go na nasze potrzeby.
Sekretarz zapowiada, że dawny areszt śledczy będą próbowali sprzedać. - Liczymy, że ktoś zainteresuje się nim i będzie miał pomysł na wykorzystanie - dodaje Derebecki. - Może na działalność rozrywkową? Jeśli myślimy poważnie o turystyce to hotel też będzie pomysłem trafionym. Musimy najpierw zmienić przeznaczenie w planie zagospodarowania przestrzennego. Pewnie jesienią go przejmiemy, wystąpimy o tę zmianę i raczej dopiero w przyszłym roku ogłosimy go do sprzedaży.
Burmistrz nie chce kuli u nogi
Sekretarz podziewa się, że ktoś kupi budynek nie dla ścian, a z powodu atrakcyjnego usytuowania działki - w centrum. - Dopóki nie sprzedamy, będzie dla nas problemem, bo trzeba go zabezpieczyć, utrzymywać - mówi.
I właśnie dlatego, mimo świetnej lokalizacji, nie kupi go dla miasta burmistrz Chełmna.
- Nie biorę go! Miastu jest zbędny, byłby wręcz jak kula u nogi! Pilnowanie, ubezpieczenie, przeglądy - tylko koszty i kłopoty - mówi Mariusz Kędzierski.
