Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stary Rynek w Bydgoszczy się czyści, Zieloni chcą go ukwiecić. I robią happening

Joanna Pluta
Joanna Pluta
A jak Państwo oceniają dotychczasowe efekty czyszczenia płyty Starego Rynku?
A jak Państwo oceniają dotychczasowe efekty czyszczenia płyty Starego Rynku? Dariusz Bloch
W ubiegły czwartek zaczęło się chemiczne czyszczenie wyremontowanej płyty Starego Rynku. Zabiegi miały zlikwidować brzydkie zacieki. Czy jest lepiej? Trudno powiedzieć, drogowcy wciąż proszą o cierpliwość. Tymczasem Zieloni w niedzielę chcą zapełnić rynek roślinami.

Gruntowne czyszczenie dopiero co wyremontowanego Starego Rynku trwa. Chwilowo prace zostały wstrzymane ze względu na uroczystości związane ze świętem policji, jakie zaplanowano na płycie.

- Będą kontynuowane w przyszłym tygodniu - mówi nam Jacek Witkowski, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy. - Naszym zdaniem teraz wygląda to już trochę lepiej. Zobaczymy, jaki będzie efekt tego sprzątania. Nie chciałbym też, żebyśmy przesadzili z tą chemią. Jednak tak, jak już wcześniej mówiłem, uważam, że powinniśmy dać sobie trochę czasu. Zobaczmy, jak ten kamień będzie się zachowywał w różnych porach roku. Dajmy sobie rok i wtedy podejmiemy decyzję, co dalej.

Nasi Czytelnicy nie są zadowoleni z dotychczasowego efektu czyszczenia granitowych płyt. - Wygląda to cały czas tak samo, widać na nich zacieki, które nie wiadomo skąd się biorą - mówi jeden z nich. - Myślę, że nic się nie zmieni, niestety.

Jak w ubiegłym tygodniu zapowiadali drogowcy, jeśli nic się nie zmieni, zawsze można zaimpregnować płyty. - Ale to spowoduje, że ściemnieją i nie będą dobrze wyglądały - mówili.

Tymczasem trwa dyskusja o zagospodarowaniu Starego Rynku. Jednym z jej tematów jest zieleń, a właściwie jej niedostateczna ilość, na którą zwraca uwagę wiele osób. Ratusz co prawda uspokaja i zapewnia, że dwie lipy, które nie bez problemu udało się usadowić na rynku oraz donice z kwiatami przy letnich ogródkach, to jeszcze nie koniec. Urzędnicy przypominają też, że w tej chwili na placu i tak jest więcej roślin, niż było przed rewitalizacją.

- Ale to wciąż za mało - mówi Daniel Kaszubowski z lokalnego koła partii Zieloni. - W tę sprawę jesteśmy zaangażowani od dawna, również my walczyliśmy, by wojewódzki konserwator zabytków zmienił decyzję i zezwolił na posadzenie na płycie rynku dwóch lip. Oczywiście chcielibyśmy, by pojawiło się na niej jeszcze więcej drzew, natomiast w obliczu ograniczeń, jakie są narzucane przez konserwatora, chcemy pokazać, że można kwestię zieleni w sercu miasta rozwiązać inaczej.

I dlatego na najbliższą niedzielę (początek o godz. 12) Zieloni zaplanowali happening „Ile roślin zmieści się na Starym Rynku?”. - Zapraszamy wszystkich bydgoszczan, by przyszli i przynieśli ze sobą doniczki z roślinami - mówi Kaszubowski. - One oczywiście tam nie zostaną, bo na to jest potrzebna zgoda. Chcemy jednak pokazać, że na Starym Rynku jest jeszcze bardzo dużo miejsca na zieleń. Może właśnie w formie donic z kwiatami - naturalnie większych niż te, które ze sobą przyniesiemy.

Jednocześnie partia zbiera podpisy pod petycją do prezydenta Rafała Bruskiego. - Miasto zapowiedziało niedawno, że jesienią w Bydgoszczy zostanie posadzonych 168 drzew - mówi działacz Zielonych. - Uważamy, że to zdecydowanie za mało. Chcemy, by było ich 1600.

Link do petycji można znaleźć na facebookowym profilu Zielonych.

Flash Info odcinek 22 - najważniejsze informacje z Kujaw i Pomorza

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska