Po miesiącach spędzonych w ZNTK Paterek, gdzie remontowano jednostkę, statek znów cumuje na przystani rzecznej w Nakle. Powrócił tu w połowie czerwca. Wygląda tak, jakby lada chwila miał wypłynąć w rejs.
W firmie w Paterku kadłub statku został wypiaskowany, a następnie pomalowany. Pojawiła się też nowa nazwa, którą wybrano w drodze konkursu. Jak informowaliśmy - mieszkańcy zgłosili zimą w Starostwie Powiatowym w Nakle 44 propozycje. Najbardziej spodobało się imię: „Jadwiga Bolesławówna”, w skrócie „Jadwiga”. To odniesienie do królowej Polski, żony króla Władysława Łokietka, którego imię nosi od lat znana w regionie jednostka Zespołu Szkół Żeglugi Śródlądowej w Nakle.
Przeczytaj również: Wybrano imię dla statku w Nakle: "Jadwiga"
W porcie wykonane zostały na statku prace stolarskie. „Jadwiga” zyskała m.in. nową kabinę nawigacyjną. Świeżością z daleka odznaczają się także ławki dla pasażerów. Nieco inna niż wcześniej jest kolorystyka jednostki. W ramach prac remontowych statek zyska też nowy silnik. Na konieczne roboty w budżecie powiatu zarezerwowano w tym roku kwotę 70 tys. zł. Koszt zakupu jednostki od Waldemara Matuszaka to 160 tys. zł brutto. Znaczna cześć tej sumy (blisko 104 tys. zł) to dofinansowanie z Programu Operacyjnego „Ryby”.
Statek ma za sobą długą historię, pochodzi z 1926 r. Jednorazowo na pokład zabrać może 12 pasażerów.
- Na pierwszy rejs po remoncie zaprosimy panie z powiatu nakielskiego o imieniu „Jadwiga” - zapowiedział na początku roku starosta Tomasz Miłowski. Terminu wycieczki starostwo jeszcze nie podaje. Jadwigi czekają. Miejsc na statku wystarczy? Zobaczymy!
