Statyści, zamiast zarabiać - płacą. Jak działa pewna agencja reklamowa?

Agencja Reklamowa korzystająca z adresu internetowego ag-rek.com twierdzi, że ekipa filmu "Sad Autumn", w którym rzekomo zagrają czołowi brytyjscy aktorzy, poszukuje kandydatów na statystów. I dodaje, że chętni mogą zgłaszać się wypełniając formularz na ich stronie internetowej.

I wiele osób się zgłosiło

Na przykład Anna, która na jednym z forów pisze: "Ja też się tam zarejestrowałam. Co prawda nie liczyłam na angaż w tym filmie (...), ale stwierdziłam, że rejestracja nic nie będzie mnie kosztowała i nic nie stracę. Jednak się przeliczyłam Po czterech dniach od rejestracji dostałam maila, że moje zgłoszenie zostało przyjęte, jednak muszę zapłacić 50 zł, aby móc korzystać z serwisu i otrzymywać ogłoszenia."

Po wypełnieniu formularza...

...wezwanie do zapłaty 50 zł dotarło do wielu innych osób.

"Takie żądania nie mają podstaw, bo za co masz płacić? Miałeś już jakieś zlecenia? Zarobiłeś dzięki tej agencji coś?" - pyta Zofia na forum.

Regulamin

Agencja natomiast cytuje fragment regulaminu pod formularzem:

"Agencja Wieczorek and partner LTD nie jest pracodawcą i nie przeprowadzamy procesu rekrutacji dotyczącej pracy w naszej agencji". I dodaje: "Nie odpowiadamy za jakość usług naszych zleceniodawców oraz za zawartość oferty przesłanej przez zleceniodawcę, oraz za wszelkie błędy lub zaniedbania."

- Powinniśmy dokładnie sprawdzać, co podpisujemy i na jaką usługę się zgadzamy - podkreśla Małgorzata Cieloch z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Poprosiliśmy prawników, by przyjrzeli się tej sprawie i zbadali regulamin pod kontem prawnym.

Do sprawy wkrótce wrócimy.