Prawo i Sprawiedliwość na zwołanej wczoraj konferencji prasowej krytycznie oceniło początek prezydentury Andrzeja Pałuckiego.
- Prezydent Pa-łucki rozpoczął kadencję od podwyżki dla siebie oraz swoich zastępców - mówi Łukasz Zbo- nikowski. Zdaniem parlamentarzysty Prawa i Sprawiedliwości, A. Pałucki "niczym nie zaskoczył". Dostało się prezydentowi także za to, że nie ma efektów, jeśli chodzi o pozyskiwanie pieniędzy z zewnątrz.
Jak do tych zarzutów odnosi się prezydent? - Pensję ustala dla mnie Rada Miasta - odpowiada na zarzuty posła Ł. Zbonikowskiego. - Nie mogłem więc dać sobie sam podwyżki. Jeśli chodzi o zastępców, to też trudno mówić o podwyżkach. Gdy ktoś zaczyna pracę, to ustala się dla niego pensje i tak było w przypadku wiceprezydentów. _Prezydent Pa-łucki zapewnia, że Urząd Miasta czyni starania o pozyskanie funduszy unijnych. - _Złożyliśmy szesnaście projektów - mówi A. Pałucki. - Teraz pracujemy nad przygotowaniem wniosków. Mamy na to czas do trzeciego kwartału tego roku.
Z czego prezydent Pałucki jest najbardziej zadowolony? Przede wszystkim z zaawansowania prac nad wnioskiem o dofinansowanie remontu "jedynki" w granicach miasta. - W do- kumentacji, którą przejęliśmy od poprzedniej ekipy, siedem odcinków było pominiętych, a sto pięćdziesiąt cztery działki niewykupione - tłumaczy prezydent. - W ciągu stu dni udało się przejąć sto działek, trzynaście jest w trakcie procedury regulowania kwestii własnościowych.
Andrzej Pałucki zadowolony jest także z przeprowadzonej reorganizacji magistratu. - Zmieniona struktura Urzędu Miasta pozwala na jasne określenie kompetencji, ale też odpowiedzialności - dodaje.
Jak oceniają sto dni prezydenta inne ugrupowania? - _Nigdy nie jest tak dobrze, by nie mo- gło być jeszcze lepiej - _mówi__Rafał Sobolewski z Platformy Obywatelskiej. Twierdzi, że starania związane z pozyskiwaniem funduszy unijnych idą w dobrym kierunku. Spodziewa się jednak, że prezydent przedstawi program restrukturyzacji wydatków na edukację i opiekę społeczną, bo w tegorocznym budżecie tego nie ma.