2 maja w sklepach odbywać się będzie ogólnopolski protest. Prawdopodobnie będzie miał formę strajku włoskiego. Oznacza to, że zatrudnieni tego dnia będą pracować normalnie, tylko - zgodnie ze wszystkimi przepisami prawa pracy i BHP - skorzystają z 15-minutowych przerw, które im się należą, i zamierzają pracować tylko i wyłącznie za siebie, a nie za dwóch czy trzech
Jako pierwsi o planowanym na 2 maja strajku włoskim poinformowali związkowcy z Biedronki. Pracownicy domagają się od właściciela uregulowania spraw wynagrodzenia i poprawy warunków pracy.
Strajk włoski w sklepach 2 maja
2 maja klienci będą dłużej robić zakupy. W sklepach planują pracować bardzo wolno. Ponadto pracownicy przykleją do ubrań specjalne naklejki, a klienci dostaną ulotki informacyjne.
2 maja strajk włoski - w których sklepach?
Do ogólnopolskiej akcji prócz sklepów Biedronka zamierzają włączyć się jeszcze Kaufland, Carrefour i Tesco.
2 maja zamierzają protestować również byli pracownicy Polomarketu. Spotkają się przed trzema bydgoskimi sklepami tej sieci (ul. Świętego Maksymiliana Kolbego 38, godz. 10:45; Marii Skłodowskiej Curie 33, godz. 12.00; Fordońska 410, godz. 13.20). - Po raz kolejny będziemy walczyć o to, by Polomarket wypłacił nam zaległe wynagrodzenia oraz za pracę w dni wolne i godzinach nocnych - mówi Rafał Skrudlik z Bydgoszczy, były pracownik supermarketu.
Związkowcy handlowej Solidarności namawiają do strajku włoskiego także pracowników pozostałych sieci.
Czytaj więcej: Uwaga! 2 maja w sklepach będą nas obsługiwać po włosku
INFO Z POLSKI odc. 32 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju (21-27. kwietnia 2017)
