W trakcie jednego z patroli Straż Leśna z Nadleśnictwa Skwierzyna natknęła się na 16 wielkich worków, wypełnione mchem.
- Po przyjrzeniu się okolicy, strażnicy doszli do wniosku, że mech ten został zebrany bezpośrednio w miejscu znalezienia worków. Dlatego też rozpoczęto poszukiwania zbieraczy mchu. Po krótkiej chwili namierzono dwie osoby, które wykonywały nielegalny zbiór. Sprawcy zostali zobligowani do naprawienia szkody oraz ukarani mandatami karnymi – mówi Maciej Hałuszczak z Nadleśnictwa Skwierzyna.
Mech zrobił się popularny
Od kilku lat mech znajduje szerokie zastosowanie we florystyce. Wykorzystywany jest m.in.: w popularnych lasach w słoiku, kompozycjach kwiatowych, zielonych ścianach czy dachach. Zgodnie z prawem nie może on być jednak pozyskiwany z lasów. A zwłaszcza na masową skalę. W tym przypadku Straż Leśna miała do czynienia ze zorganizowaną grupą, która pozyskiwała mech do świątecznych stroików. Gotowe produkty miały trafić m. in. na zagraniczny rynek.
Ogołacanie lasu z mchu przynosi spore szkody ekosystemowi. Zielone poduszki mchów nie tylko pełnią ważną funkcję w gromadeniu wody i zabezpieczaniu gleby leśnej przed erozją, ale są też domem i środowiskiem życia dla wielu organizmów.
Niektóre gatunki mchu są pod ochroną
Warto zaznaczyć, że mech, który złodzieje zapakowali do worków, podlega częściowej ochronie gatunkowej.
Czytaj także: Mandaty dla grzybiarzy 500 zł?! Zanim pójdziesz na grzyby, zapoznaj się z zasadami, które obowiązują w lesie
Mandaty dla grzybiarzy 500 zł?! Zanim pójdziesz na grzyby, z...
