Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strażacy OSP pompują, woda z drogi krajowej płynie do Brdy

Adam Lewandowski
Adam Lewandowski
Tymi wężami strażackimi ze stawu w Tryszczynie do Brdy wypompowano w środę od godziny 6 do 21 około 300 tysięcy litrów wody. Tylko dlatego, że zapomniano wykonać odpływ wody...
Tymi wężami strażackimi ze stawu w Tryszczynie do Brdy wypompowano w środę od godziny 6 do 21 około 300 tysięcy litrów wody. Tylko dlatego, że zapomniano wykonać odpływ wody... Lucyna Talaśka-Klich
Tadeusz Mikołajczak, szef OSP Wtelno mówi, że trzeba było zainstalować dwie pompy. I rozłożyć prawie 1400 metrów węży strażackich. Bo wodę ze stawu pompowano aż do Brdy.

W rozłożeniu i złożeniu całej instalacji pomagali druhowie OSP z Gogolinka, Wierzchucina Królewskiego i Wilcza. - W porywach było nas 25 - opowiada Mikołajczak. - 4-5 przy obsłudze pomp. Oceniamy, że w minioną środę wypompowaliśmy do Brdy około 300 tysięcy litrów wody. Koszty paliwa nie są duże. Około 40 litrów. Ale koszty akcji małe nie są.

- Aż żal było tych strażaków pracujących w takich warunkach. Bo pogoda nie była w środę najlepsza - wspominają mieszkańcy Tryszczyna. I pytają: - Ile to będzie kosztować?

W Czarny Piątek zaatakują promocjami. Uważaj!

- A co mamy robić, jak staw podtapia jeden z domów stojących nad stawem i zagraża sąsiednim? - pyta Stanisław Gliszczyński, burmistrz Koronowa. - Koszty tego wypompowywania stawu przez naszych strażaków OSP poznamy w przyszłym tygodniu.

- A wszystko przez to, że swego czasu fatalnie wybagrowano staw. Informowaliśmy o tym władze gminy i starostwa - mówią mieszkańcy. - Ale nie było żadnej reakcji. Pieniądze zostały wyrzucone w błoto! Dosłownie! Teraz pieniądze i czas marnują także strażacy, bo muszą wypompowywać wodę, która zalewa jedną z pobliskich nieruchomości. Nie po raz pierwszy strażacy musieli przyjść z pomocą. Przecież to kosztuje! Gdzie są winni zaniedbań?! Czy wyciągnięto wobec nich konsekwencje?!

Przed laty był to większy staw. Brudny, służył okolicznym mieszkańcom jako... śmietnisko... Kiedy przystąpiono do bagrowania, wyciągano z wody stare opony, potężne pnie i pieńki drzew. Mamy fotografie z tamtych lat.

Za sprawą porozumienia zawartego przez gminę z remontującą pobliską drogę Bydgoszcz-Koszalin Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad staw stał się miejscem spływu wody z ponad kilometra drogi krajowej (- Od „siostrzyczek” - podpowiadają mieszkańcy Tryszczyna). Staw jako zbiornik wody spełnia swe zadania tylko w czasie suszy. Kiedy pora mokra (jak tegoroczna jesień) staw mniejszy niż kiedyś, ale za to znacznie pogłębiony, wylewa. Bo nie pomyślano o budowie odpływu. Dlatego woda co roku podtapia pobliskie domy. I strażacy muszą wypompowywać wodę do Brdy. Koszty ponosi gmina. Czy nie wyszła zatem - powiadają mieszkańcy - jak Zabłocki na mydle?...

Pogoda na dzień (24.11.2016) | KUJAWSKO-POMORSKIE
źródło: TVN Meteo Active

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska