Strażacy przeprowadzili akcję "Strażacki Mikołaj" polegającą na obdarowaniu prezentami dzieci z lokalnych przedszkoli.
Już była najwyższa pora odwiedzić dzieciaki, bo przecież już po mikołajkach, a wkrótce w naszych domach pojawi się gwiazdor. Strażacy pewnie nadawaliby się na Mikołajów, bo i postura, i postawa właściwa. Tyle że nie ta waga, bo przecież strażacy muszą być zawsze gotowi do akcji, a nie tylko do ...zjazdu przez komin do domu obdarowanych.
Więcej wiadomości z Sępólna na www.pomorska.pl/sepolno.
Uznali, że nie ma się co przebierać i zmieniać garderoby, bo przecież strażackie mundury są całkiem, całkiem. Gdy strażacy przyszli z wizytą, zrobili więc na maluchach tak samo nieodparte wrażenie jakby właśnie przyszedł do nich Mikołaj.
Strażacy na głowach mieli czerwone kaski, a dzieci czapeczki Mikołaja.
- Wśród upominków zebranych przez strażaków i pracowników naszej komendy największą część stanowiły samochody pożarnicze, ale nie zabrakło puzzli i układanek - mówi kpt. Robert Sieg, rzecznik prasowy sępoleńskiej straży pożarnej. - "Strażacki Mikołaj" zawitał do oddziału przedszkolnego w Zespole Szkół w Pęperzynie. Wizyta strażaków spotkała się z bardzo entuzjastycznym przyjęciem a najlepszym podziękowaniem dla był szczery uśmiech i radość dzieci.
Dodatkowo strażacy z jednostki ratowniczo-gaśniczej przygotowali "świąteczną niespodziankę". Do jednej z potrzebujących rodzin z terenu powiatu w tym tygodniu zostanie przekazana świąteczna paczka zawierająca zabawki dla dzieci oraz podstawowe produkty żywnościowe pozwalające przygotować potrawy na święta Bożego Narodzenia. Kim są obdarowani? To tajemnica.
Czytaj e-wydanie »