- W kilka minut woda zalała ulice w centrum miasta. Ciężko było przejechać autem - mówi mieszkanka Golubia-Dobrzynia. Strażacy z tamtejszej jednostki interweniowali w sumie 31 razy. Głównie w przypadku zalanych piwnic w mieście. Woda dostała się również do dwóch zakładów pracy - konieczne było wypompowanie wody, która sięgała ok. 40 cm wysokości. Interweniowano również w kilku miejscowościach na terenie powiatu i w gminie Kowalewo Pomorskie. - Mieliśmy jeden przypadek, gdzie woda dostała się do pomieszczenia, w którym odbywał się różaniec za osobę zmarłą (strażaka). Na szczęście udało się w porę interweniować - mówi mł. bryg. mgr inż. Karol Cachnij, oficer prasowy KPPSP w Golubiu-Dobrzyniu.
Strażacy zabezpieczyli na czas również DPS - obiekt, który cyklicznie ulega zalaniom. Został zabezpieczony specjalnym rękawem foliowym.
Woda zalała również miejscowe ulice, o których wspominali mieszkańcy. Trzeba było poczekać aż woda spłynie m.in. do studzienek. W akcji na terenie Golubia-Dobrzynia i okolic wzięło udział 61 ratowników.
Na terenie powiatu brodnickiego odnotowano pięć zdarzeń związanych z opadami deszczu. - W Małym Leźnie na terenie gminy Brzozie zalana została piwnica. Interweniował jeden zastęp OSP - z Brzozia - mówi bryg. Piotr Rutkowski, zastępca Komendanta Powiatowego PSP w Brodnicy. Do podobnego zdarzenia doszło w Gutowie - gm. Bartniczka. Tu z pomocą pospieszyli ochotnicy z Grążaw.
Po raz kolejny w ostatnim czasie woda wyrządziła szkody na terenie gminy Osiek. - Dwa zastępu OSP: Osiek i Strzygi interweniowały w miejscowości Kujawa, gdzie zalana została piwnica budynku mieszkalnego. Ponadto w Strzygach trzeba było usunąć warstwę błota na drodze wojewódzkiej. Zajęły się tym dwa zastępy OSP: Świedziebnia, i Strzygi - dodaje brygadier.
Strażacy byli potrzebni również w Jabłonowie - przy ul. Kolejowej. Zalane zostało przejście podziemne na stacji PKP. Z zagrożeniem poradzili sobie miejscowi ochotnicy.
PPSP w Nowym Mieście interweniowała pięciokrotnie. Wszystkie zdarzenia dotyczyły jednej gminy - Grodziczno. Strażacy pomagali mieszkańcom, którym woda dostała się do piwnic (trzy przypadki), mieszkania (jedno zdarzenie) oraz do budynku magazynowego. W akcjach na terenie: Grodziczna, Zajączkowa, Montowa i Kuligach brało udział w sumie 48 strażaków z 7 zastępów.
Zobacz koniecznie: Uważaj! Skuteczna egzekucja komornicza może pozostawić cię z niczym