Samochód został już przekazany strażakom. Jego zalety wymienia Marian Piechowski, naczelnik OSP w Grucie: - Mieści pięć tysięcy litrów wody, a wydajność pomp to 3200 litrów na minutę. Posiada napęd 4x4. Ma funkcje ratowniczo-gaśnicze oraz takie, które pozwalają na neutralizację skażeń - mówi Piechowski.
Podczas przekazania wozu, Stefan Falkowski, prezes OSP w Grucie nadmienił, że nowa scania, to trzeci nowy wóz, który stanie w gruckiej remizie. Łącznie, od 1900 roku, było ich jedenaście.
Zakup samochodu dla strażaków planowany był już w ubiegłym roku. - Dwa lata temu nasz jelcz uczestniczył w kolizji. Od tego czasu musieliśmy korzystać z samochodu, który użyczony nam został ze straży w Salnie. Musieliśmy mieć wóz, bo nasza jednostka funkcjonuje w ramach Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego - wspomina Piechowski.
Strażacy z OSP Gruta rocznie wyjeżdżają do około stu akcji. - Obyście musieli jak najrzadziej wyjeżdżać do pożarów - mówiła do strażaków podczas przekazania wozu Halina Kowalkowska, wójt gminy Gruta.
Pospieszny do Kultury odcinek 23