Strażak Roku 2011. Nasi kandydaci są w czołówce!

Czekają nagrody: dla dwóch najlepszych strażaków (OSP i PSP) - laptopy, zaś dla najlepszej jednostki OSP - agregat

Zgromadził na swoim koncie już 1180 głosów (dane z wczoraj, godz. 14). Wyprzedza Michała Zakrzewskiego z PSP w Grudziądzu - 920 głosów.
W gronie strażaków-ochotników w czołówce plasuje się Krzysztof Brożek z jednostki OSP w Radziejowie. Zajmuje czwarte miejsce z dorobkiem 459 głosów.
Listy z kandydatami publikujemy obok, są też dostępne na naszym portalu www.pomorska.pl pod zakładką "Strażak i Jednostka roku 2011". Każdemu kandydatowi przypisany został numer porządkowy. Głosować można za pośrednictwem SMS-ów. Należy je wysyłać pod numer 71466 (koszt jednego SMS-a wynosi 1,23 zł z VAT). W treści SMS-a wpisujemy prefiks przypisany strażakom lub jednostkom: w kategorii strażak zawodowiec - psp.nr kandydata (np.: psp.1); w kategorii strażak ochotnik - osp.nr kandydata (np.: osp.5) i w kategorii jednostka OSP - jednostka.nr jednostki (np.: jednostka.7). Z jednego numeru telefonu można wysłać dowolną liczbę SMS-ów, jeden SMS to jeden głos.
Głosowanie potrwa do poniedziałku, 3 października, do godziny 23.59.

Nasz Kandydat do tytułu "Strażak 2011" swoją przygodę ze strażą rozpoczął w ochotniczej drużynie młodzieżowej. Do wstąpienia w szeregi mundurowych namówił go dziadek, który pełnił w Chrostkowie funkcję komendanta OSP. Strażakiem był także pradziadek pana Aleksandra oraz wielu innych krewnych. W 1978 roku nasz Kandydat przeszedł do grupy seniorów w jednostce OSP. Doszły kolejne obowiązki - kierowcy oraz gospodarza remizy. W roku 1992 rozpoczął pracę w Państwowej Straży Pożarnej w Rypinie. Obecnie Aleksander Chudowolski jest prezesem OSP w Chrostkowie, a zarazem komendantem gminnym OSP. Dwa, trzy razy w roku ze strażakami staramy się organizować w Chrostkowie turnieje tenisa stołowego - mówi pan Aleksander. Tenis stołowy to, oprócz piłki nożnej, pasja naszego Kandydata. Zajęć nie brakuje, prowadzę gospodarstwo rolne oraz sklep. Aleksander Chudowolski ma żonę oraz trójkę dzieci.

Krzysztof bielicki

aspirant sztabowy w Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej nr 2 Państwowej Straży Pożarnej we Włocławku

Krzysztof Bielicki rozpoczął służbę we włocławskiej Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej w 1996 roku, po ukończeniu dwuletniej Szkoły Aspirantów Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu. Ze strażą zetknął się jednak wcześniej, w drużynie młodzieżowej OSP w Mokowie, w gminie Dobrzyń nad Wisłą. Jest dowódcą zmiany. Podczas akcji dowodzi nawet kilkudziesięcioma strażakami. Jak sam twierdzi, najtrudniejsze sytuacje to wypadki drogowe, gdy nie można już nikomu pomóc. - Zostałem strażakiem, bo zawsze chciałem pracować w tym zawodzie - mówi nasz Kandydat. - Tradycja zobowiązuje, przecież wszyscy mężczyźni z mojej rodziny służą jako ochotnicy lub pracują w Państwowej Straży Pożarnej. Krzysztof Bielicki jest zapalonym kibicem Anwilu. Mecze stara się oglądać z trybun. Kiedy czas nie pozwala - pozostaje tv. Oprócz koszykówki interesuje się tenisem stołowym, lubi też poczytać dobrą książkę.
Ranking "Strażak i Jednostka roku 2011" w kategorii "Strażak PSP"

Ranking "Strażak i Jednostka roku 2011" w kategorii "Strażak OSP"

Ranking "Strażak i Jednostka roku 2011" w kategorii "Jednostka OSP"