https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Strażak z OSP podpalaczem! Przyznał się do podkładania ognia w okolicach Grudziądza

(DD)
Podpalacze spowodowali straty ok. 90 tys. zł
Podpalacze spowodowali straty ok. 90 tys. zł Piotr Bilski/Archiwum GP
Wraz z 21-letnim strażakiem zatrzymano jego 17-letniego kompana. "Na podpalenia" chodzili razem. Spowodowali straty ok. 90 tys. zł.

21-latek przyznał się do podpalania stogów słomy. Nie potrafił wytłumaczyć, dlaczego podkładał ogień. Jak się dowiedziała "Pomorska", w akcjach gaśniczych nie uczestniczył, więc pieniędzy za te wyjazdy nie otrzymywał.

Serię nocnych pożarów stogów słomy na terenie gminy Świecie n. Osą zanotowano pod koniec czerwca. Dwa pożary wybuchły w Linowie. Akcje gaśnicze trwały po kilka godzin. Uczestniczyło w nich wielu strażaków, m.in. z jednostki OSP, której członkiem jest podpalacz.

Przeczytaj również: Młody druh OSP chciał się wykazać - podpalił trzy altany!

Grudziądzcy policjanci zatrzymali nie tylko strażaka-podpalacza, ale także 17-latka, który razem z nim chodził "na podpalenia".

Podpalacze spowodowali straty ok. 90 tys. zł. Grozi im do 5 lat więzienia. Na razie, decyzją prokuratora, mężczyźni muszą cztery razy w tygodniu meldować się w komendzie policji.

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska