Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Studniówki 2022 w Kujawsko-Pomorskiem. Zatańczmy poloneza w normalnych czasach. Nie w maseczkach

Katarzyna Piojda
Katarzyna Piojda
Studniówki 2020. To był ostatni sezon przed koronawirusem. Potem nastał marzec i pojawiła się pandemia. Do dziś nam ona towarzyszy
Studniówki 2020. To był ostatni sezon przed koronawirusem. Potem nastał marzec i pojawiła się pandemia. Do dziś nam ona towarzyszy Dariusz Bloch
- Wiemy, że nic nie wiemy - kwitują w jednych szkołach, zapytani o studniówki. W drugich liceach i technikach w Kujawsko-Pomorskiem te bale są w przygotowaniu. Albo nawet się odbyły.

Tak wygląda schron pod III LO

Nie na 100 dni przed maturą, a ponad 180 dni wcześniej poloneza zatańczyła młodzież z Zespołu Szkół Technicznych w Toruniu. Sześć klas się bawiło.

- Przyspieszenie terminu studniówki było decyzją uczniów - mówi Agnieszka Pryba, dyrektor ZST. - Chcieli ją zorganizować wcześniej ze względu na nadchodzącą wówczas czwartą falę pandemii. Nie było wiadomo, czy gdybyśmy zaplanowali bal na styczeń albo luty 2022, koronawirus nie pokrzyżowałby szyków. Studniówka odbyła się więc 6 listopada w Filmarze.

Bal listopadowy

Dla tegorocznych maturzystów z tej toruńskiej szkoły termin nie miał większego znaczenia. Pani dyrektor: - Biorąc pod uwagę, że co roku w styczniu i lutym uczniowie ostatnich klas mają egzaminy zawodowe, powiedziałabym, że listopadowy termin był dla nich korzystniejszy.

Czwarta covidowa fala już nam towarzyszy. I towarzyszy niepewność, czy studniówki się odbędą. - Na tę chwilę jeszcze nie wiemy - przyznają w I Liceum Ogólnokształcącym w Bydgoszczy.

W wielu innych szkołach w Kujawsko-Pomorskiem odpowiadają podobnie: wiedzą, że jeszcze nic o studniówce nie wiedzą. Czekają na kolejne wytyczne z Ministerstwa Zdrowia oraz sanepidu.

Oczekiwanie nie przeszkadza jednak w planowaniu. - Zarezerwowaliśmy lokal na studniówkę na 7 stycznia - mówi Mirosław Chojecki, dyrektor XI LO w Bydgoszczy. - To zanim uczniowie wrócą do nauki w trybie stacjonarnym. Liczymy na to, że pandemia nie odwoła balu naszym maturzystom.

Studniówka po feriach

Taką nadzieję ma też dyrekcja szkoły we Włocławku. - Planujemy studniówkę już po feriach, 5 lutego - zaznacza Małgorzata Bisaga, dyrektor I LO we Włocławku. - Przygotowania są w toku. Licealiści z najstarszych roczników zaczęli uczyć się poloneza na lekcjach wuefu.

Rodzice też czekają na rozwój wydarzeń, związanych z pandemią, ale inaczej na nie patrzą.

- W szkole mojej córki decyzja o studniówce zapadnie dopiero około 10 stycznia, czyli po zakończeniu nauki zdalnej - podkreśla bydgoszczanka, matka maturzystki. - Możliwe, że jeśli będzie na „tak”, to bal odbędzie się jeszcze w styczniu. Córka byłaby przeszczęśliwa, ale ja nie mam powodów do radości. Nasz budżet tego nie wytrzyma. Tylko ja pracuję, dostaję 2200 zł na rękę. Mąż jest na rencie i ma niecałe 800 zł.

Starsza córka jest w klasie maturalnej. - Wyjście na studniówkę będzie kosztowało nas pewnie tysiąc złotych w najtańszym wariancie - szacuje kobieta. - I to zakładając, że chłopak córki zapłaci za swój bilet, chociaż koszt powinna pokrywać osoba zapraszająca. Młodsza córka w tym roku kończy podstawówkę. W czerwcu szkoła zamierza przygotować bal ósmoklasistów. Jakieś 400 zł trzeba liczyć.

Obostrzenia na sali

Rodzice zwracają uwagę na koszty, a dyrektorzy szkół na obostrzenia. - Pewnie, że to zabawa z tradycjami, której nie chcielibyśmy nikogo pozbawiać, ale przyszło nam żyć w wyjątkowych czasach. Dzwoniłem trzy razy do stacji sanitarno-epidemiologicznej w sprawie wytycznych dotyczących organizacji studniówek 2022. Zapytałem, czy młodzież ma tańczyć poloneza w maseczkach ochronnych i czy zasada odstępu 2 metrów też będzie obowiązywała. Nie uzyskałem odpowiedzi. Kto, jak nie sanepid, powinien ustalać te zasady? - pyta jeden z dyrektorów szkoły średniej w regionie, proszący o zachowanie anonimowości.

Z badania, przeprowadzonego przez Ogólnopolskie Forum Nauczycieli i Dyrektorów na zlecenie „Dziennika Gazety Prawnej” wynika, że 59 procent ankietowanych, z powodu pandemii, nie chce w tym roku organizować studniówek oraz balów ósmoklasistów. Zagorzali przeciwnicy studniówek 2022 mówią o tym, że to byłoby proszenie się o niebezpieczeństwo.
- Dopóki gastronomia funkcjonuje, można pójść do restauracji, do obiektu kulturalnego czy do galerii handlowych, gdzie przecież są bardzo duże ilości osób, to przecież trudno, by w jakiś odrębny sposób reagować i zarządzać w sprawie studniówek i tych imprez, które organizują uczniowie czy ich rodzice - mówił na początku grudnia Dariusz Piontkowski, wiceminister edukacji.

Do trzech razy sztuka

Niektórzy popierają pomysł tzw. odroczonej studniówki. Młodzież nie bawiłaby się w styczniu czy lutym, lecz wtedy, gdy koronawirusowa fala przeminie. - Przed rokiem mieliśmy do czynienia z podobną sytuacją - dodaje dyrektor. - Druga fala pandemii odwołała studniówki, planowane na początek 2021 roku. Nauka była prowadzona zdalnie. Uczniowie wierzyli, że w drugiej połowie maja lub czerwcu wybiorą się na bal maturalny. Też się nie udało. Jeszcze walczyliśmy z trzecią korona-falą. Do trzech razy sztuka, więc zobaczymy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska