Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Subwencja niższa o blisko 700 tys. zł

Redakcja
Starosta Jarosław Tadych musi teraz szukać oszczędności, by finanse powiatu nie stanęły znów na głowie.
Starosta Jarosław Tadych musi teraz szukać oszczędności, by finanse powiatu nie stanęły znów na głowie. Aleksander Knitter
Włodarze powiatu sępoleńskiego nie mogli uwierzyć w to, co zobaczyli. Subwencja oświatowa spadła aż o 681 tys. zł. I to nie koniec złych wiadomości.

W powiecie sępoleńskim kończą liczyć i analizować liczbę uczniów, którzy zostali w powiecie sępoleńskim i po gimnazjum nie wyfrunęli do sąsiednich powiatów. W Kamieniu i Sośnie nadal sporo uczniów wybrało szkoły w innych powiatach, ale leżą one na obrzeżach powiatu sępoleńskiego i uczniowie wolą szkoły chociażby w Chojnicach. W powiecie są zadowoleni z patriotycznej... postawy uczniów w Sępólnie czy Więcborku, bo większość z nich została w miejscowych szkołach.

A dla powiatu, jako organu prowadzącego, nie jest to bez znaczenia, gdyż za każdym uczniem idzie subwencja oświatowa. Wczoraj starosta Jarosław Tadych i skarbnik Władysław Rembelski zderzyli się z informacją o nowej, zaktualizowanej subwencji. - Ręce nam opadły, gdy zobaczyliśmy bardzo mocno obniżoną kwot - przyznaje starosta Jarosław Tadych.

ZOBACZ: Tyle zarabiają Polacy za granicą [STAWKI]

I zdradza, że jest to mniejsza kwota aż o 681 tys. zł. I to nie koniec. - W lutym otrzymamy kolejną korektę, która uwzględni aktualny nabór i niż demograficzny - załamuje ręce skarbnik Władysław Rembelski.

I nikt już nawet nie sili się na myśl, że była nadzieja nawet na wyższą subwencję. Kwota mniejsza, a z niej trzeba jeszcze uwzględnić awanse zawodowe, ustawowe podwyżki czy też dość spore odprawy i nagrody jubileuszowe.

W kolejce stoją już inni. Związek Nauczycielstwa Polskiego złożył wniosek o waloryzację dla pracowników niepedagogicznych .

W starostwie po tej informacji nikt głośno nie ma jeszcze odwagi powiedzieć, że nie ma na to szans, ale wobec niższej subwencji na pewno jednak zmalały. I znów będzie trzeba zacisnąć pasa, bo są inwestycje i plany, z których zrezygnować nie można. Ogłoszone zostały bowiem konkursy lub będą za chwilę ogłoszone na zadania ujęte w RPO.

W planach są chociażby termomodernizacje, doposażenie szkół zawodowych, budowa dwóch domów dziecka, zaadaptowanie budynków po policji na potrzeby WTZ. Na te zadania jest szansa pozyskania środków zewnętrznych, i to sporych, ale potrzeba też wkładu własnego. Ten na oko wyliczony mo- że wynieść nawet ponad 1 mln zł.

Jarosław Kaczyński: W Ministerstwie Sprawiedliwości powstał projekt ustawy reprywatyzacyjnej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska