Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sukces grupy "Ściśle Jawne". Inowrocławski ratusz ujawni wyniki kontroli

Dariusz Nawrocki
Dariusz Nawrocki
Maciej Kasperkowiak, lider grupy "Ściśle Jawne".
Maciej Kasperkowiak, lider grupy "Ściśle Jawne". Archiwum/Dariusz Nawrocki
Do końca kwietnia w urzędowym BIP-ie pojawić się mają informacje o kontrolach prowadzonych w ratuszu. To wynik akcji grupy prowadzonej przez Macieja Kasperkowiaka.

Wszystko zaczęło się od Kujawskiego Centrum Kultury. Maciej Kasperkowiak chciał poznać wyniki kontroli prowadzonej w tej instytucji przez Państwową Inspekcję Pracy. Ostatecznie wszystkie materiały otrzymał z PIP, bo pani dyrektor powołując się na opinie prawników (ochrona danych osobowych) nie chciała mu tego protokołu przekazać.

- Nie mam pojęcia, czym kieruje się dyrektor KCK zatajając jawne dokumenty. Fakty są takie, że zgodnie z ustawą wyniki kontroli nie mogą być zatajane. Mało tego, obowiązkiem dyrektor KCK jest ich publikacja w Internecie. Musieliśmy założyć sprawę sądową, całemu zamieszaniu przygląda się prokuratura, a pani dyrektor nie przekonuje nawet fakt, że dokument przez nią zatajany posiadamy - wyznaje Maciej Kasperkowiak.

Czytaj też: Kontrola CBA w ratuszu w Inowrocławiu

Jej zachowanie dziwi go jeszcze bardziej po opinii, jaką w podobnej sprawie wydał radca prawny z inowrocławskiego ratusza. Otóż, Maciej Kasperkowiak zauważył, iż ratusz również nie zamieszcza w Biuletynie Informacji Publicznej żadnych informacji o wynikach kontroli zewnętrznych prowadzonych przez NIK, PIP, itp. Poinformował o tym naczelnika Macieja Piątkowskiego, a ten zwrócił się do biura prawnego z zapytaniem, czy urząd ma obowiązek publikowania na stronie BIP protokołów kontroli zewnętrznych prowadzonych w ratuszu. Otrzymał odpowiedź, z której wynika, iż wyniki kontroli powinny być publikowane w BIP.

- Dlaczego dotąd nie były? - pytamy w ratuszu.
- Wyników kontroli zewnętrznej nie publikowano w BIP, ponieważ były zamieszczane w biuletynach podmiotów kontrolujących, instytucji, które je dokonywały i panowało przekonanie, że jest to forma wystarczająca - odpowiada Agnieszka Chrząszcz, rzecznik prasowy prezydenta. Zapewniła, że ratusz do końca kwietnia nadrobi te zaległości.

Maciej Kasperkowiak nie ukrywa, że cieszy go reakcja ratusza. - To wszystko utwierdza mnie w przekonaniu, że nasze działania na rzecz jawności nie tylko są konieczne i muszą być kontynuowane, ale przede wszystkim, że dają pozytywne efekty dla nas wszystkich - wyznaje. Żałuje jednak, że w KCK obowiązują inne procedury.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska