Już dawno żaden z uczniów Gimnazjum nr 2 nie odniósł takiego sukcesu. W finale wojewódzkiego konkursu, będącego jego trzecim etapem zmagań, uczeń klasy 3 b znalazł się w gronie laureatów.
- Uzyskał jeden z najlepszych wyników - podkreśla Joanna Michałowska, nauczycielka biologii. - Aż 83 proc. poprawnych odpowiedzi, a trzeba pamiętać, że zadania znacząco wykraczają poza program. Jest to konkurs dla prawdziwych pasjonatów szeroko rozumianej przyrody. Takich jak Kuba - zaznacza.
Świetny wynik skutkować będzie zwolnieniem z egzaminu gimnazjalnego z części matematyczno-przyrodniczej. Otrzyma z niej najwyższy wynik. Drugi, może znacznie ważniejszy przywilej, to możliwość kontynuowania nauki w dowolnej szkole ponadgimnazjalnej. - Gdybym zdecydował się na jakieś liceum poza Świeciem, to w grę wchodziłoby tylko Liceum Akademickie w Toruniu, jedno z najlepszych w kraju - mówi rezolutny gimnazjalista. - Nie podjąłem jeszcze ostatecznej decyzji. Muszę spokojnie rozważyć z rodzicami wszystkie za i przeciw takiej decyzji.
Nauka przyszłości
Dlaczego biologia tak bardzo pasjonuje Kubię i ile w tym zasługi jego mamy, nauczycielki biologii? - Na pewno za sprawą mamy w domu sporo rozmawialiśmy o przyrodzie, a gdy miałem jakiś pytanie, potrafiła udzielić prawidłowej odpowiedzi. Ale myślę, że moje zainteresowania rozwijały się niezależnie od jej pracy zawodowej - mówi. - Na pewno nigdy nie zmuszała mnie do tego, abym siedział nad książkami. Po prostu interesuje mnie to, szczególnie jeden dział - genetyka.
Zdaniem Kuby to nauka przyszłości. - Z każdym rokiem będzie rosnąć znaczenie badań związanych z dziedziczeniem - sądzi. - Odpowiednio modyfikowane organizmy mogą przynieść wiele korzyści, jak chociażby bakterie produkujące insulinę - podaje przykład.
Czytaj e-wydanie »