https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sumika wkroczyła do gry

Paweł Marwitz
Pracownicy w sterylnych warunkach wytwarzają elementy niezbędne do monitorów ciekłokrystalicznych.
Pracownicy w sterylnych warunkach wytwarzają elementy niezbędne do monitorów ciekłokrystalicznych. Fot. Paweł Marwitz
Po siedmiu miesiącach od rozpoczęcia budowy uroczyście uruchomiono japońską fabrykę, której budowa pochłonęła prawie 150 mln. zł.

Dzisiaj oficjalnie ruszył trzeci japoński zakład Sumika na terenie Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Ostaszewie- Łysomicach pod Toruniem. To pierwsza fabryka tej firmie w Europie. Dziś zatrudnionych jest w niej nieco ponad 300 osób, do końca roku będzie w niej pracować 400 osób, a w połowie przyszłego roku ma osiągnąć poziom 700 miejsc pracy. Sumika zajmująca 20 hektarową działkę będzie jednym z dostawców sąsiadującego po drugiej stronie krajowej jedynki Sharpa, zajmie się produkcją płytek dyfuzyjnych i filtrów polaryzacyjnych, które są elementami monitorów ciekłokrystalicznych.

Na samym początku pracownicy najniższych szczebli mogą liczyć na wynagrodzenie na poziomie najniższej krajowej.

- Cały czas prowadzimy rekrutację. Płace w naszym zakładzie będą rosły. Nasi pracownicy są profesjonalnie szkoleni, dlatego zależy nam by w zakładzie pozostali - przekonuje Wiesław Szewczak, dyrektor zarządzający. - W przyszłym roku wprowadzimy system ocenny pracowników, który ma skutecznie motywować do pracy. Teraz nie działa u nas żaden związek zawodowy, mamy nadzieję, że sytuacja w zakładzie bedzie na tyle dobra, że nie będzie potrzeby powoływania takiej organizacji.

W ceremoni otwarcia zakładu poza władzami samorządowymi, parlamentarzystami, wojewodą, szefostwem japońskich firm udział wziął japoński ambasador, który zwrócił uwagę, że na terenie Polski działa już 155 japońskich firm.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska