Nowy szef resortu rolnictwa nie ma łatwego startu - przyszło mu się zmierzyć z problemem suszy. Po raz kolejny Jan Krzysztof Ardanowski zapewnił, że gospodarze nie zostaną pozostawieni sami sobie.
- Ci, którzy ponieśli straty nie z własnej winy, ale przez niesprzyjające aurę, będą mogli liczyć na rząd - powiedział minister. - Pomoc to jedno, ale jest i drugie - troska o pieniądze podatnika. Polacy mają prawo żądać, aby środki były wydatkowane w sposób uczciwy i racjonalny. Dlatego najważniejszy jest teraz szacowanie. Mamy problem. Na około 2300 gmin dotkniętych suszą, komisje niezbędne do wyszacowania - powoływane przez wojewodów - działają w nieco ponad 200 gminach. Tak być nie może.
Ardanowski podkreślił, że mechanizm działa dobrze w woj. wielkopolskim.
- Nie pytajcie, ile pieniędzy zostanie przeznaczonych na wsparcie, najpierw trzeba zabrać się za szacowanie. Będzie to kwota duża, bo sytuacja jest ekstremalna. To kolejny rok klęski - wskazał Ardanowski.
Strefa AGRO także na Facebooku. Dołącz do nas
- W imieniu rolników prosimy o szybkie uwzględnienie w protokołach straty ilości i jakości pasz objętościowych (trawy lucerny i kukurydza) co powoduje bardzo spadek rentowności i zysku z produkcji mleka i żywca wołowego - podkreśla jeden z Internautów.
Tutaj również:**Ta susza może być katastrofalna. Nowy minister zabiera głos [wideo]**
Suszę odnotowano już w 2 285 gminach czyli w ponad 90 proc. gmin kraju na powierzchni 64,67% gruntów ornych.
Aktualnie susza rolnicza występuje wśród upraw zbóż jarych, zbóż ozimych, truskawek, krzewów owocowych, drzew owocowych a także rzepaku i rzepiku.
O problemie była mowa podczas wideokonferencji ministra Jana Krzysztofa Ardanowskiego z wojewodami. Minister zwrócił się o o jak najszybsze powoływanie specjalnych komisji. Oczekuje, że w przyszłym tygodniu komisje szacujące straty będą działały, już w każdej gminie.
Źródła: Facebooku (MRiRW), www.iung.pulawy.pl
Prezydent powołał posła PiS Jana Krzysztofa Ardanowskiego na stanowisko ministra rolnictwa:
Źródło: TVN24, dostawca: x-news