Według portalu, w 1991 roku w okolicach jeziora Tahoe w Kalifornii, wówczas 11-letnią Jaycee Dugard porwał Phillip Garrido. Mężczyzna był karany za gwałt.
Porywacz więził kobietę w okolicach San Francisco, czyli około 200 kilometrów od jeziora Tahoe. 58-letni dziś Garrido ukrywał Dugard w namiotach, szopach i budynkach gospodarczych, które znajdowały się w pobliżu jego domu.
Porywacz ma ze swoja ofiarą dwójkę dzieci, które mają 11 i 15 lat. Żadne z nich nigdy nie było w szkole i u lekarza. Tak jak matka, mogły korzystać tylko z toalety ustawionej na posesji.
FBI zatrzymało Phillipa Garrido i jego żonę Nancy. Porwana kobieta spotkała się już ze swoja matką.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Komunie dzieci gwiazd są jak wesela. Najpierw ciało Chrystusa, potem DMUCHANY ZAMEK
- Ujawniamy listę klientów internetowej szamanki! Gwiazdy telewizji i żony piłkarzy...
- Tak żyje "Biały Cygan" Bogdan Trojanek. Zna Viki Gabor, adoptował dziecko z klasztoru
- Skrzynecka przesadza z retuszem? Tak wymalowała się na wycieczkę. Jak w tym chodzić?