Poleca Katarzyna Lasota, animator kultury w kinie "Wrzos" :
- 15 stycznia zapraszam na pierwszą w tym roku projekcję w ramach Dyskusyjnego Klubu Filmowego. O godz. 19 zobaczymy film "Lewiatan". To rosyjski dramat. Jeszcze go nie widziałam, ale nie mogę się doczekać. Jest numerem jeden na liście filmów polecanych kinom studyjnym w Polsce. "Lewiatan" został doceniony podczas Camerimage, Mikhaila Krichmana uznano najlepszym operatorem. Film odniósł też sukces w Cannes - Andriej Zwiagincew i Oleg Negin odebrali tam wyróżnienia za najlepszy scenariusz.
To film wyjątkowy, skłaniający do refleksji. Taka też jest rola kin studyjnych, a zwłaszcza DKF, żeby edukować widzów, pokazywać im obrazy mniej popularne, a jednak bardzo wartościowe, na długo zapadające w pamięć.
Skrót: Kola mieszka z młodą żona Lilą i nastoletnim synem Romą w małym miasteczku nad morzem w północnej Rosji. Ma stary drewniany dom, położony nad zatoką, który odziedziczył po ojcu. Mer miasteczka Wadim Szelewiat, w którego gabinecie wisi na ścianie portret Władimira Putina, wygrał z Kolą sprawę sądową i zamierza wyrzucić go z domu. Na pomoc przybywa Dimitri - znajomy prawnik z Moskwy, który wie jak uratować majątek Koli. Rozpoczyna się walka o przetrwanie ze skorumpowaną strukturą władzy, która zaczyna być coraz bardziej agresywna. Sytuacja się komplikuje, gdy prawnik okazuje się kochankiem Lili. Brutalna miasteczkowa klika zmusza go do wyjazdu, a rodzina Koli zostaje sam na sam z bezwzględnym, pożerającym wszystko Lewiatanem, którym okazuje się współczesna Rosja.
Czytaj e-wydanie »
