Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sylwester Trzósło: - Mam nadzieję, że nie będę musiał zwalniać trenera

Piotr Pubanz
Trener i prezes w jednej osobie Sylwester Trzósło.
Trener i prezes w jednej osobie Sylwester Trzósło.
Rozmowa z nowym Prezesem MGLKS Grom Więcbork Sylwestrem Trzósło.

- Nieczęsto zdarza się, aby trener piłkarzy pierwszego zespołu stał jednocześnie na czele klubu. Zwolnisz trenera, jeśli wyniki ligowej drużyny nie będą satysfakcjonujące?
- Mam nadzieję, że do tego nie dojdzie, ale to prawda, że to trochę dziwna sytuacja. Jednak poprzedni prezes klubu jasno dał do zrozumienia, że nie zamierza powtórnie ubiegać się o tę funkcję, więc trzeba było szukać jego następcy. Padło na mnie, nie było innego kandydata, więc zgodziłem się stanąć za sterami tego zasłużonego klubu.

- Grom od lat kojarzony jest z piłką nożną i ciężarami, ale sekcji w klubie jest więcej.
- To prawda. Coraz lepiej radzą sobie na arenach wojewódzkich nasi lekkoatleci, w klasie okręgowej występują brydżyści, a w A klasie szachiści. Jest jeszcze grupa strzelców organizująca zawody na naszej strzelnicy. Najprężniej działa jednak sekcja piłkarska i podnoszenia ciężarów.

- Patrząc na skład nowego zarządu śmiało można zaryzykować twierdzenie, że to piłkarze przejęli w klubie całą władzę.
- Tak zdecydowali członkowie klubu. Do zarządu weszło 5 przedstawicieli piłki nożnej i 2 wywodzących się z ciężarów. To nie oznacza jednak, że teraz wszystkie pieniądze zostaną przekazane na te dwie dyscypliny. Tak jak wspomniałem wcześniej Grom to także lekkoatleci, szachiści, brydżyści i strzelcy. Kto wie, czy nie zostanie powzięta próba reaktywowania sekcji piłki nożnej dziewcząt, bo głośno o to upomina się Dominika Manowska, która jest w składzie zarządu. Zobaczymy. Na razie mamy za sobą jedno posiedzenie, podczas którego wybrany został wiceprezes klubu Hanna Malak.
- Nowe władze w klubie, niosą za sobą zwiększone oczekiwania ze strony kibiców. Jakie cele postawiłeś sobie w trakcie tej kadencji?
- Wiadomym jest, że w mieście przeważają kibice piłkarscy i oni mają największe oczekiwania w stosunku do nowych władz, że te znajdą odpowiednie fundusze, które pozwolą drużynie seniorów awansować do klasy okręgowej. Ja osobiście, jako trener piłkarzy, też bym sobie tego życzył, ale jako prezes muszę myśleć globalnie. Zależy nam w głównej mierze na przyciągnięciu do klubu jak największej rzeszy młodzieży. Już teraz jednak przewidujemy kłopoty z utrzymaniem wszystkich młodzieżowych grup piłkarskich, więc naszym głównym zadaniem będzie pozyskanie dodatkowych środków, aby spokojnie zamknąć budżet klubowy. Jeżeli chodzi o seniorów, to ten sezon musimy spokojnie dograć do końca, bo raczej sprawę awansu mamy już z głowy. W przerwie letniej postaramy się wzmocnić skład kilkoma graczami, aby powalczyć o okręgówkę. Do tego czasu musimy jednak znaleźć odpowiednich sponsorów.

- Czego więc można życzyć nowemu włodarzowi klubu?
- Z pewnością udanych rozmów z ewentualnymi sponsorami. Jeśli te okażą się owocne, sukcesy przyjdą same.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska