Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sytuacja w placówkach opiekuńczo-wychowawczych jest dramatyczna, ale znajdzie się miejsce dla dzieci

(ast)
Fot. sxc
Dzięki umowie miasta z Caritas, dla dzieci z Bydgoszczy znajdzie się miejsce w placówce opiekuńczo-wychowawczej w Kołdrąbiu.

Radni zgodzili się wczoraj, by Caritas Archidiecezji Gnieźnieńskiej przekazać dotację w wysokości ponad 1,5 miliona złotych na prowadzenie placówki opiekuńczo-wychowawczej w Kołdrąbiu.

Danuta Warczak, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej takie rozwiązanie jest niezbędne, bo sytuacja z miejscami w placówkach opiekuńczo-wychowawczych jest dramatyczna.

- W tej chwili na liście oczekujących jest 52 dzieci, które powinny natychmiast trafić do placówek z powodu dramatycznych sytuacji w swoich domach. Mimo decyzji wydanej przez sąd, muszą tam zostać, bo nie mamy ich gdzie umieścić - dodaje. - Sądy nas ponaglają, a tymczasem my niewiele możemy zrobić. Czy chcemy, żeby te dzieciaki znalazły się na ulicy? - pytała dyrektor MOPS.

Zastrzeżenia co do wysokości dotacji dla Caritas miał Jacek Bukowski, radny SLD. Z jego wyliczeń wynikało bowiem, że kwota dotacji mogłaby być o 300 tysięcy złotych niższa. - Przecież to pieniądze, które wypływają z kieszeni podatnika - przekonywał Bukowski.

Ewa Starosta z Klubu Radnych Konstantego Dombrowicza komentowała zaś, że w przypadku dzieci dyskusja o pieniądzach jest co najmniej niestosowna. - Pamiętajmy, że są to dzieciaki bite czy molestowane w swoich domach, a placówki opiekuńczo-wychowawcze są dla większości z nich wybawieniem - dodała.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska