Już teraz WORDw Toruniu ma najwyższą "zdawalność" wśród kursantów ubiegających się o prawo jazdy.
Coraz krótsza kolejka
Klientów przybywa (w 2008 r aż o 50 proc!) a godziny pracy w ośrodku są skracane. Coraz rzadziej egzaminy odbywają się późnymi popołudniami i wieczorami. Na termin czeka się około 20-25 dni, a czasem miesiąc. Wcześniej daty egzaminów wyznaczano nawet za dwa miesiące!
Jak udaje się ściągać kursantów na egzaminy także z innych miast? Dyrektor WORD w Toruniu Marek Staszczyk wyjaśnia: - Zatrudniamy coraz więcej instruktorów i egzaminatorów, dzięki czemu sprawniej organizujemy pracę. Oddział w Grudziądzu funkcjonuje w bardzo trudnych warunkach, ale już opracowujemy dokumentację techniczną i zbudujemy ośrodek od podstaw. Bardzo pomogli nam w pozyskaniu odpowiedniego terenu marszałek województwa i prezydent Grudziądza. Ten ostatni przekazał nam działkę. Zakończyć budowę chcemy już w 2010 roku. Powstanie najnowocześniejszy ośrodek w regionie i jeden z lepszych w Polsce.
Egzaminują też żołnierzy
Grudziądzki oddział toruńskiego WORD-u wyróżnia się w skali województwa ilością przeprowadzonych egzaminów, a w skali kraju - egzaminowaniem żołnierzy na prawo jazdy kategorii C (samochodów ciężarowych), kończących kursy w I Ośrodku Szkolenia Kierowców w Grudziądzu.
Kierowcy narzekają na jeżdżące po mieście wojskowe L-ki, ale policja je chwali: - Przynajmniej w naturalny sposób spowalniają ruch i jest bezpieczniej!
Wymiana aut
W toruńskim WORD-zie właśnie trwa wymiana samochodów: z chevroletów na toyoty. - Chevrolety były już wysłużone - dodaje dyrektor Staszczyk - . Przetarg na nowe odbył się w sierpniu ubiegłego roku i jesteśmy w trakcie wycofywania starych aut. W Grudziądzu ma być docelowo 8 lub 9 toyot, na razie są dwie. W tej chwili mają jeszcze 6 chevroletów, ale będzie ich coraz mniej.
To m.in. z powodu WORD-u Grudziądz stał się "poligonem" dla samochodów z tabliczką "L".