Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szkoła jest jak rodzina - interesująca propozycja z Bydgoszczy

(ds)
Nicole i Julka śpiewały piosenkę Julii "Za każdym razem" w konkursie "Mam talent"
Nicole i Julka śpiewały piosenkę Julii "Za każdym razem" w konkursie "Mam talent" (ds)
Młode talenty, uczniowie wyjątkowo uzdolnieni, a także tacy, którzy chcą po prostu miło spędzić czas. To wszystko można było zobaczyć w minioną sobotę ... w bydgoskiej szkole.

Szkoła jest jak rodzina

Sobota kojarzy się dla uczniów przede wszystkim z czasem wolnym od nauki. To prawda, ale czy nie można tego dnia spędzić w szkole?

Z takiego założenia wychodzi Zespół Szkół nr 24 przy ul. Puszczykowej na bydgoskiej Osowej Górze. Zorganizował po raz kolejny festyn rodzinny, tym razem pod hasłem "Szkoła i rodzina to jedna drużyna".
W jego ramach wiele imprez, które są przeznaczone dla najmłodszych, ale również starsi są mile widziani. Zespół Szkół nr 24 im. Mariana Rejewskiego to Szkoła Podstawowa nr 40, Gimnazjum nr 31 i Liceum Ogólnokształcące nr 12.

Zasada jest prosta: nauczyciele i uczniowie klas starszych tym razem są w roli organizatorów, którzy oferują młodszym wiele okazji do zabaw i konkursów. I sami wcielają się w sprzedawczynie, pomocników czy osoby prezentujące poszczególne atrakcje.
Do wybory, do koloru
A jakie to zabawy?
Prezentacja talentów wokalno-muzyczno-tanecznych w konkursie na zasadzie "Mam talent", rozmaite konkursy sprawnościowe, malowanie twarzy, pokazy ratownictwa medycznego, wróżby dla każdego, loterie, porady wizażystki i kosmetyczki, pokaz robienia rzeczy z papierowej wikliny, rodzinne śpiewanie karaoke, warsztaty lepienia z gliny i wykonywania prac plastycznych w technice origami, wystawa wakacyjnych zdjęć uczniów i nauczycieli "Puszczyk na krańcach świata", akcja "Poznaj Nas - szkolna drużyna harcerska Synowie i Córki Wiatru" a także możliwość skorzystania z porad i doradztwa policji, BORPA, Izby Pielęgniarek i Położnych oraz możliwość pomiaru ciśnienia tętniczego i cukru w krwi.
A jeśli by ktoś zgłodniał, stołówka szkolna "Puszczyk" oferuje obiad (żurek 4 zł, kiełbasa 4 zł, herbata 1 zł) oraz kawę i wykonane przez mamy smakowite ciasta (wszystko po 1 zł). Po szkole krążył elegancko ubrany kucharz, który donośnym głosem i rozmaitymi wierszami zachęcał do skorzystanie ze stołówki. Oczywiście był to także nauczyciel.

Szkoła oblężona
Nic dziwnego, że taka oferta sprawiła, że chętnych było mnóstwo i szkoła przeżywała prawdziwe oblężenie. Były oczywiście dzieciaki, które brały udział w konkursach, ale także ich rodzice, często z młodszym bratem lub siostrą, które chodzi do położonego niedaleko przedszkola i albo dzieckiem jeszcze na rękach.

Wiele zainteresowania wzbudził konkurs "Mam talent", gdzie można było zobaczyć tancerza a la Michael Jackson, plejadę wokalistek czy magika.

Dużym powodzeniem cieszyła się akcja "Mamy i córki", gdzie można było uzyskać profesjonalny makijaż, tak jak mama, a także pokaz ratowania życia, loteria czy zajęcia sprawnościowe. Zresztą każda możliwość cieszyła się dużym zainteresowaniem. A tam, gdzie należało zapłacić, wszyscy robili to chętnie, gdyż pieniądze były przeznaczone dla szkoły, a ściślej mówiąc, na dofinansowanie obiadów dla dzieci czy wycieczek. Zresztą wszędzie to był niewielki koszt, rzędy 1-4 zł.

A po korytarzach przemykały są osoby z twarzami pomalowanymi na Spidermana, kota czy tygrysa.

W szkole na prawdę nie musi był nudno. Nawet w sobotę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska