https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Szkoła w Łąkiem do likwidacji. Rodzice mówią "nie"!

Joanna Chrzanowska
Joanna Chrzanowska
Stało się! Radni gminy Skępe podjęli uchwałę o zamiarze likwidacji szkoły filialnej w Łąkiem. Ostatnia sesja była bardzo gorąca, zjawili się na niej rodzice i mieszkańcy Łąkiego.

Ośmiu radnych opowiedziało się za przyjęciem uchwały, czterech się sprzeciwiło, a dwóch wstrzymało od głosu. Jedna z osób była nieobecna - tak wyglądało głosowanie nad uchwałą w sprawie zamiaru likwidacji szkoły filialnej w Łąkiem, która kształci dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym, do trzeciej klasy włącznie. W tej chwili do placówki uczęszcza osiemnaścioro dzieci. Władze gminy zamiar likwidacji tłumaczą właśnie względami demograficznymi. Szacują bowiem, że w przyszłym roku szkolnym liczba maluchów zmniejszy się do piętnastu i ma być ich coraz mniej z każdym rokiem. Inne szacunki mają za to okoliczni mieszkańcy.

- Podano liczbę 15 dzieci - mówiła Barbara Matyjasik. - To jest nieprawda. Nie uwzględniacie Państwo dziecka niepełnosprawnego. Nie uwzględniacie też dzieci 3-, 4- i 5-letnich. To siedmioro maluchów. Z tego wynika, że w szkole byłoby od września 2019 roku 24 dzieci.

Po likwidacji placówki dzieci musiałyby dojeżdżać do szkoły do Skępego. Gmina zapewni im transport. Mieszkańcy i rodzice uważają jednak, że dla tak małych dzieci dojazdy do szkoły do Skępego nie będą korzystne, poza tym maluchy nie odnajdą się w tak dużej szkole. Wskazują też, że szkoła jest dla całego sołectwa jak ośrodek kultury.

Ewa Jastrzębska, dyrektor podstawówki w Skępem, której filia w Łąkiem podlega, podkreślała na sesji, że dzieciom w skępskiej placówce w nie będzie się działa krzywda. - To jest szkoła, do której i tak Państwa dzieci trafią od czwartej klasy - zauważała dyrektorka. - Mam 33 lata stażu pracy i wiem, że dla rozwoju psychicznego dziecka jest lepiej, gdy funkcjonuje wśród większej grupy dzieci.

W tej chwili w zerówce jest dziesięcioro dzieci, pierwszej klasy nie ma, klasa druga i trzecia są łączone (5+3). W obwodzie tej szkoły jest 51 dzieci, z czego 13 uczęszcza do SP w Skępem, a część do innej placówki. - W klasach łączonych nauczyciel musi zrealizować dwa tematy w ciągu 45 minut - dodawała Ewa Jastrzębska, dyrektorka SP w Skępem.

Z kolei kierownik szkoły filialnej w Łąkiem podkreślała, że mimo łączonych lekcji uczniowie odnoszą sukcesy. Inni wskazywali także na bardziej zindywidualizowany tryb nauczania. - Jak się chce to się wszystko zrobi - podkreślała kierownik Aleksandra Welenc. - Mogłabym mnożyć przykłady moich uczniów, którzy mają na swoim koncie kilka lub kilkanaście lat kariery zawodowej i są na bardzo wysokich stanowiskach.

Mieszkańcy zarzucali, że burmistrz w czasie kampanii wyborczej obiecywał, że nie będzie likwidował szkół. - Bardzo dobrze pamiętam spotkania z Państwem z kampanii i to nie jest prawda - odpowiadał Piotr Wojciechowski. - Podkreślałem wtedy i zaznaczam teraz, że głównym czynnikiem decydującym o tym, czy dana szkoła będzie istniała czy też nie, są względy demograficzne. Prędzej czy później każde dziecko będzie musiało się zetknąć z innym środowiskiem. Im wcześniej to nastąpił tym lepiej dla Waszych dzieci. Z racji przez wiele lat wykonywanego zawodu (nauczyciel - przyp. red.) nie proponowałbym czegoś, co nie służyłoby rozwojowi Waszych dzieci.

Teraz Urząd Miasta i Gminy Skępe czeka na opinię kuratora oświaty oraz związków zawodowych. W filii w Łąkiem pracuje 3 nauczycieli, 2 ma dodatkowe godziny. Jeden z nauczycieli jest przed emeryturą, a zatem chroni go prawo, drugi ma umowę do czerwca, a trzeci łączy pracę w Łąkiem z inną placówką. Do tematu wrócimy.

Protest rolników, Porozumienie Rolnicze i derogacja - 52. odcinek Agro Pomorska.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

b
były uczeń

Dla pańskiej informacji szkoła nie jest przepełniona, chodziłem do niej jeszcze w czasie gdy było tam znacznie więcej uczniów tj. były po cztery czasem nawet pięć klas na jednym roczniku i było dobrze a teraz dwie w porywach trzy klasy... co do chamstwa to w Łąkiem też działy się ekscesy typu moczenie jednego ucznia przez drugiego w muszli klozetowej bądz ganianie z nożem po placu zabaw więc proszę nie wciskać kitu innym.

A co do dzieci z klas 0-3 to ich kontakt ze starszymi rówieśnikami jest ograniczony do minimum ponieważ lekcje mają w jednej sali nie jak starsze roczniki, lekcje w-f odbywają się oczywiście na hali zawsze pod opieką nauczyciela, który towarzyszy im w drodze do szatni i na halę, a poza tym uważam, że im wcześniej tym lepiej łatwiej im się będzie odnalezć w klasie czwartej i wyżej piszę to jako były uczeń szkół w Łąkiem orza Skępem

O
Ojciec
W Skępe szkoła jest przepełniona, jak na tak dużą gminę to powinny być dwie szkoły, to może część dzieci z klas 0-3 przenieść se skępego do Łąkiego gdzie jest cisza, spokój i niema bójek gdzie w skępem jest chamstwo i cwaniaczki uczynek
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska