Niż demograficzny sprawił, że jeszcze do niedawna w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Bydgoszczy zapisywało się na swój pierwszy egzamin zaledwie 18-20 osób.
Sprawdź za co najczęściej oblewają na egzaminie na prawo jazdy
Egzamin za egzaminem
Teraz chętnych na pierwszy egzamin jest około 50, zaś wszystkich (także z poprawkami) 300. - Od poniedziałku wprowadzimy drugą zmianę - informuje nie kryjąc zadowolenia Tadeusz Kondrusiewicz, dyrektor WORD w Bydgoszczy.
- W wakacje obserwujemy zwiększone zainteresowanie szkoleniami kierowców, a zatem i egzaminami - mówi Jarosław Chmielewski, dyrektor WORD we Włocławku. - I głównie z tego powodu kolejka oczekujących na egzaminy w naszym ośrodku zwiększyła się od maja o 12 procent. Teraz trzeba czekać do trzech tygodni.
Więcej szkoleń i egzaminów odbywa się także w Toruniu.
Od rana do wieczora
- Chciałam wykupić dodatkowe godziny w toruńskiej Wyższej Szkole Jazdy, ale nie mogłam. Tylu jest chętnych - skarży się Katarzyna Sieja.
- Gdyby przepisy na to pozwalały, mógłbym szkolić kursantów do rana do wieczora - mówi Jerzy Polasik, szef szkoły jazdy w Koronowie. - A przecież koszt kursu na kategorię "B" nie jest mały - u mnie to 1450 złotych. Zresztą nie można szkolić poniżej faktycznych kosztów, bo wtedy ucierpi przede wszystkim jakość.
Nagrodziliśmy najpopularniejsze szkoły jazdy
Pan Jerzy deklaruje, że jakość szkolenia to u niego podstawa, nawet gdy ma pełne ręce pracy. Przypomina, że w roku 2009 w jego ośrodku zdawało egzamin państwowy za pierwszym podejściem 60 proc. absolwentów, zaś w 2010 - ponad 74 proc. To najwyższy wynik na terenie dawnego województwa bydgoskiego.
Ostrożny optymizm
Zdanie Polasika potwierdza, choć nie do końca, Jerzy Kociszewski, właściciel Szkoły Jazdy "Modraczek" w Bydgoszczy, najstarszego prywatnego ośrodka szkolenia kierowców w mieście (od 1989 r.). - Teraz rzeczywiście na kursy zapisuje się znacznie więcej osób, ale o jakimś szczególnym boomie raczej nie ma mowy.
W "Modraczku", w którym także trzeba zapłacić za kurs 1450 zł, cenę za wakacyjne szkolenie dla uczniów i studentów obniżono o 100 zł.
Jak się szkolić, to zimą
Szkolenie wakacyjne ma swój walor, ale zdaniem Jerzego Kociszewskiego, kierowca może mieć później trudności z jazdą w warunkach zimowych.
- Zawsze powtarzam, że na kurs najlepiej zapisać się zimą, gdy warunki na drogach są trudne - kontynuuje Kociszewski. - Wtedy wyszkolenie adepta kierownicy jest naprawdę takie, jak należy.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje