Za dziesięć dni placówki szkolne muszą być gotowe na przyjęcie uczniów. W urzędzie w porozumieniu z dyrektorami szkół zaplanowano wcześniej wszystkie potrzebne naprawy, remonty i inwestycje. Oczywiście wszystkie były zaplanowane wcześniej w budżecie.
- We wszystkich placówkach gminy coś się dzieje - informuje Adam Kłosowski z Gminnego Zespołu Oświaty w Tucholi. - Po roku szkolnym potrzebne są naprawy i to nie tylko te dużych, ale i te drobne.
Gmina Tuchola w tym roku przeznaczyła sporą kwotę na szkolne inwestycje. Największe z nich jeszcze trwają, a niektóre już są na finiszu. Na pewno duże zmiany zastaną pracownicy i uczniowie w Szkole Podstawowej nr 1. Tam planowane jest uroczyste otwarcie roku szkolnego. - Zrobiona jest też zatoczka dla rodziców dowożących dzieci - informuje Tadeusz Kowalski, burmistrz Tucholi. - Mam nadzieję, że poprawi ona bezpieczeństwo, a rodzice będą prawidłowo z niej korzystać.
Jest ukończona bieżnia w szkole nr 3 i przy okazji tej inwestycji zrobiono nowe boisko ze sztuczną nawierzchnią na os. Leśnym. Przedszkole nr 1 przechodzi totalny remont, a w placówce nr 2 jest odnowiony gabinet dyrektora.
W Przedszkolu nr 1 dzieciaki chodzą na zajęcia, bo nie było innego wyjścia. Drobne prace zaczęły się już w czerwcu. - To wzorcowa inwestycja, budynek jest ocieplony i z solarami na dachu - dodaje burmistrz. - W urzędzie jest zatrudniona Iwona Opoczyńska, która nadzoruje inwestycje. Ona doskonale nad wszystkim czuwa.
Gotowa jest już bieżnia przy Szkole Podstawowej nr 3. Wcześniej tam było przebudowane boisko i od nowego roku uczniowie będą mieli doskonałe warunki do ćwiczeń i uprawiania sportu.
Jaka opowiada Kowalski, w Legbądzie był remontowany dach i fachowcy kończą roboty. W Raciążu w szkole oraz wGimnazjum nr 1 wewnątrz budynku były drobne malowania i naprawy. - Sporo pieniędzy pozyskaliśmy na inwestycje od marszałka i z innych źródeł - dodaje Kowalski. - Wszystko idzie zgodnie z planem i na rok szkolny będzie wszystko gotowe.