https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Szpital w Aleksandrowie Kujawskim ma większy kontrakt i ambitne plany

Jadwiga Aleksandrowicz
Fot. Jadwiga Aleksandrowicz
Jeszcze w czerwcu odnotowywaliśmy straty, teraz mamy zyski. To efekt żmudnej pracy i szeregu działań - mówi Mariusz Trojanowski, dyrektor Powiatowego Szpitala w Aleksandrowie Kujawskim.

Jest więcej pieniędzy na leczenie

Dyrektor nie ukrywa zadowolenia, bo jest się z czego cieszyć. Długo prowadzona kontrola inspektorów Najwyższej Izby Kontroli wypadła dobrze. Z 280 tys. złotych strat, jakie odnotowano w czerwcu, udało się już osiągnąć zysk, wynoszący ponad 300 tys. złotych, Negocjacje z Narodowym Funduszem Zdrowia zakończyły się większą kwotą na usługi szpitalne.

- Najważniejsze, że uratowaliśmy oddział rehabilitacyjny - podkreśla dyrektor Troja-nowski. - Mamy na drugie półrocze na rehabilitację, zarówno na leczenie szpitalne, jak i ambulatoryjne, ponad pół miliona złotych.

Drugie półrocze nie zapowiada się źle. Narodowy Fundusz Zdrowia pozwolił dokonać przesunięć z położnictwa i neonatologii (rodzi się mniej dzieci, potrzeba tu mniej pieniędzy) oraz zwiększył kontrakty na kardiologii z 1 mln 929 tys. zł do 2 mln 79 tys. złotych. Większy kontrakt ma też oddział wewnętrzny, było 3 mln 593 tys. zł, jest 3 mln 693 tys. złotych. O ponad 80 tys. złotych powiększył się budżet pediatrii.

- Wystąpiliśmy o zapłatę nadwykonań, bo w szpitalu trudno co do pacjenta wyliczyć, ile i jakich spodziewamy się zabiegów. Nadwykonania są w każdej placówce - tłumaczy dyr. Trojanowski. Chodzi o łączną kwotę prawie 73 tysiące złotych. Pieniądze wydano na leczenie na oddziale rehabilitacji, zabiegi fizjoterapii ambulatoryjnej i świadczenia w zakładzie opiekuńczo-leczniczym. Trwają negocjacje o zwrot szpitalowi kwoty wynikającej z nadwykonań.

Bez inwestycji nie ma rozwoju

Satysfakcję daje też to, że dwa wnioski o dofinansowania planowanych inwestycji przeszły w urzędzie marszałkowskim formalną weryfikację.

Zyski szpitalowi są potrzebne na inwestycje, choć zapewne bez wsparcia powiatu się nie obejdzie.

Dwa duże projekty mają szansę na dofinansowanie z urzędu marszałkowskiego. Jeden dotyczy przebudowy i modernizacji pomieszczeń oddziału chirurgii ogólnej i onkologicznej na centralną stery-lizatornię oraz zakup sprzętu i narzędzi chirurgicznych. Ma to kosztować 3 mln 148 tys. 393 zł. Dofinansowanie na realizacje tego projektu może wynieść 65 procent.

Drugi projekt to obliczona na 7 mln zł termomodernizacja budynków A,B i C wraz z wymianą źródła ciepła. Tu może być aż 85 procent dofinansowania. Oba projekty pomyślnie przeszły etap formalnej oceny.

Szpital podpisał umowę z Powiatem Aleksandrowskim na realizację programu wyrównywania różnic między regionami. Wynika z niego projekt wychodzący naprzeciw likwidowaniu barier. Konkretnie chodzi o modernizację wind. Ma to kosztować 326 tys. 897 złotych. Na to także może być dofinansowanie zewnętrzne, wynoszące 60 procent kosztów.

Modernizacja szpitala jest konieczna, bo tego wymagają obowiązujące standardy. Zaniechanie remontów i zakupów niezbędnego sprzętu może postawić pod znakiem zapytania istnienie aleksandrowskiej placówki

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 24

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 29.09.2014 o 18:32, Gość napisał:

Zmiany muszą być, bo nikt nie podpisze kontraktu z tym szpitalem, a wtedy to i szpitala w Aleksandrowie nie będzie.

Co byście chcieli zmienić?

p
pielęgniarka
W dniu 29.09.2014 o 18:32, Gość napisał:

Zmiany muszą być, bo nikt nie podpisze kontraktu z tym szpitalem, a wtedy to i szpitala w Aleksandrowie nie będzie.

G
Gość
W dniu 27.09.2014 o 10:10, marta napisał:

Leżałam 2 lata temu na oddziale ginekologii- panie Położne jak i Salowe przemile co do lekarzy pozostawię to bez komentarza ponieważ nie powinno się obrażać ludzi publicznie ale miałam bardzo duże zastrzeżenia szczególnie do lekarza który nawet nie przyszedł zbadać mnie w nocy gdy jak się okazało tracilam dziecko.. ale nie o tym chciałam pisać przede wszystkim jest jedna ubikacja na cały oddział śmierdzi papierosami nie jest wcale tak miło jak pisze osoba wypowiadająca się przede mną. Nabyłam również zakażenia ponieważ były podawane mi termometry do mierzenia temperatury z osoby do osoby bez dezynfekcji. To tyle na temat tego oddziału a mogłabym pisać o nim jeszcze wiele dlatego super jeśli naprawdę będą zmiany i w końcu będzie jak być powinno.

Zmiany muszą być, bo nikt nie podpisze kontraktu z tym szpitalem, a wtedy to i szpitala w Aleksandrowie nie będzie.

m
marta
W dniu 27.09.2014 o 10:24, Nieważne kto. napisał:

Jeśli kiedykolwiek będziesz musiała leżeć w szpitalu, pamiętaj, zabierz termometr. Ps. Czy to wina salowych, że kobiety palą w ubikacji?

Oczywiście że nie wina salowych ja wcale nie zarzucam że to ich wina po prostu uważam ze w takich miejscach jak szpital gdzie powinien być CAŁKOWITY zakaz palenie na jego terytorium powinny być czujniki które dadzą znać o zapalonym papierosie i może wtedy ludzie by nie palili tam własnie... dlatego ciesze się ze może coś zmieni się w szpitalu. A co do termometrów myślę że powinny być raczej takie na czujnik chyba że już są :)

N
Nieważne kto.
W dniu 27.09.2014 o 10:10, marta napisał:

Leżałam 2 lata temu na oddziale ginekologii- panie Położne jak i Salowe przemile co do lekarzy pozostawię to bez komentarza ponieważ nie powinno się obrażać ludzi publicznie ale miałam bardzo duże zastrzeżenia szczególnie do lekarza który nawet nie przyszedł zbadać mnie w nocy gdy jak się okazało tracilam dziecko.. ale nie o tym chciałam pisać przede wszystkim jest jedna ubikacja na cały oddział śmierdzi papierosami nie jest wcale tak miło jak pisze osoba wypowiadająca się przede mną. Nabyłam również zakażenia ponieważ były podawane mi termometry do mierzenia temperatury z osoby do osoby bez dezynfekcji. To tyle na temat tego oddziału a mogłabym pisać o nim jeszcze wiele dlatego super jeśli naprawdę będą zmiany i w końcu będzie jak być powinno.

Jeśli kiedykolwiek będziesz musiała leżeć w szpitalu, pamiętaj, zabierz termometr.

 

Ps. Czy to wina salowych, że kobiety palą w ubikacji?

m
marta
Leżałam 2 lata temu na oddziale ginekologii- panie Położne jak i Salowe przemile co do lekarzy pozostawię to bez komentarza ponieważ nie powinno się obrażać ludzi publicznie ale miałam bardzo duże zastrzeżenia szczególnie do lekarza który nawet nie przyszedł zbadać mnie w nocy gdy jak się okazało tracilam dziecko.. ale nie o tym chciałam pisać przede wszystkim jest jedna ubikacja na cały oddział śmierdzi papierosami nie jest wcale tak miło jak pisze osoba wypowiadająca się przede mną. Nabyłam również zakażenia ponieważ były podawane mi termometry do mierzenia temperatury z osoby do osoby bez dezynfekcji. To tyle na temat tego oddziału a mogłabym pisać o nim jeszcze wiele dlatego super jeśli naprawdę będą zmiany i w końcu będzie jak być powinno.
g
gosx
Bardzo cieszymy sie ze mamy szpital w tych trudnych czasach gdzie likwiduje się szpitale w dużych miastach .
N
Nieważne kto.
W dniu 26.09.2014 o 17:10, chora z bezsilności napisał:

salowa która ma trochę oleju w głowie i twardą dupę asystuje przy operacjach za 1400 z nocnymi dyżurami, a lekarze którzy na  dyżurach zamykają drzwi na klucz aby nikt im nie przeszkadzał w pracy na nocnych dyżurach mają kilka tysięcy miesięcznie, brud na oddziałach ( łazienki), a jedzenie to totalna porażka, bezsensowne ładowanie pieniędzy w folwark pana dyrektora :(

Szpital jest bardzo zadbany i czysty.Nie pisz bzdur.

Właśnie takich osób, jak ty, nie rozumiem!

Niedawno byłam w szpitalu, ślepa nie jestem.

c
chora z bezsilności

salowa która ma trochę oleju w głowie i twardą dupę asystuje przy operacjach za 1400 z nocnymi dyżurami, a lekarze którzy na  dyżurach zamykają drzwi na klucz aby nikt im nie przeszkadzał w pracy na nocnych dyżurach mają kilka tysięcy miesięcznie, brud na oddziałach ( łazienki), a jedzenie to totalna porażka, bezsensowne ładowanie pieniędzy w folwark pana dyrektora :(

s
samo życie

ja też podziwiam, te położne, wielki szacun, dostawać pensji ok. 1400 zł mies. do ręki i może jakieś 200 za nocne dyżury, to się nazywa poświęcenie...... współczuć tylko lekarzom parę tysiaków do ręki i prywatna praktyka w szpitalu, może Pan dyrektor niech postara się o jakieś dofinansowanie ze środków UE na potrzeby socjalne lekarzy, bo wiążą koniec z końcem

G
Gość
W dniu 25.09.2014 o 14:18, wdzięczna napisał:

Mojego brata właśnie uratował pan dr Ordynator..Żyje dzięki dobreji szybkiej diagnozie pana doktora,kiedy przywiozła go Erka z zawałem.Leżał brat tu na oddziale.Pan dr Ordynator zastosował odpowiednie leczenie,brat nie zmienia już lekarza .

 


Mojego brata właśnie uratował pan dr Ordynator..Żyje dzięki dobrej

i szybkiej diagnozie pana doktora,kiedy przywiozła go Erka z zawałem.Leżał brat tu na oddziale.Pan dr Ordynator zastosował odpowiednie leczenie,brat nie zmienia już lekarza .

 

"większył kontrakty na kardiologii z 1 mln 929 tys. zł do 2 mln 79 tys. złotych. Większy kontrakt ma też oddział wewnętrzny, było 3 mln 593 tys. zł, jest 3 mln 693 tys. złotych"-  z tego co mnie się wydaje to Pan Dr Ordynator Oodziału Wewnetrznego odpowiada za oddział Wewnetrzny i  Kardiologiczny który jest w Oddziale Wewnetrznym. A dzięki jego pracy i nadzorowi został zwiększony kontrakt i to jak liczby mówia znacząco.

My mieszkańcy możemy tylko podziękować. Bo to Pan Ordynator odpowiada ostatecznie za leczenie i bilans na koniec miesiąca. 

  Super, że więcej pięniędzy publicznych z NFZ będzie szło właśnie do Aleksandrowskiego Szpitala na leczenie nas i naszych rodzin.

i nie będzie sytuacji, że nie może ktoś zostac przyjęty bo skończył się już kontrakt, tak jak to czytam co się dzieje w innych placówkach na ternie Polski.

 

M
Mariola
W dniu 25.09.2014 o 19:15, ala napisał:

 Wymień choć jedno miasto B) 

Urodziłam troje dzieci.Pierwsze w Toruniu,dwoje w Aleksandrowie.Jestem bardzo zadowolona z lekarzy aleksandrowskiego szpitala.Położne bardzo miłe.Polecam i dziękuje.

a
ala
W dniu 25.09.2014 o 14:07, Zuza napisał:

Wymień choć jedno miasto B)

w
wdzięczna
W dniu 25.09.2014 o 12:12, chryba napisał:

Weź traf na oddział wewnętrzny, tam dopiero prywata ordynatora + do pomocy pijaczek dr S.

Mojego brata właśnie uratował pan dr Ordynator..Żyje dzięki dobrej

i szybkiej diagnozie pana doktora,kiedy przywiozła go Erka z zawałem.Leżał brat tu na oddziale.Pan dr Ordynator zastosował odpowiednie leczenie,brat nie zmienia już lekarza .

Z
Zuza
W dniu 24.09.2014 o 21:40, Pacjentka napisał:

W innych miastach też narzekają na lekarzy i rodzą w Aleksandrowie Kuj.

Wymień choć jedno miasto B)   

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska