Zobacz wideo: Szczepionkę na COVID-19 dostaniemy w pracy? Są nowe informacje!
Jak wyjaśnia Izabela Hirsch-Lewandowska, do badań nad tym lekiem powinni być kwalifikowani pacjenci, którzy nie są w ciężkich, krytycznych stanach, a do szpitala w Grudziądzu sporo właśnie trafia w sytuacji zagrożenia życia: wymagający zarówno leczenia specjalistycznego jak i z powodu COVID-19. - Musimy zatem starannie dobrać odpowiednich chorych do tych badań - zaznacza Izabela Hirsch Lewandowska.
Nie jest jeszcze dokładnie znana liczba pacjentów grudziądzkiej lecznicy, którzy będą uczestnikami tych badań. W sumie ma ich być około dwustu ale ze wszystkich placówek medycznych w Polsce biorących udział w badaniach nad amantadyną. Głównym koordynatorem ich jest Uniwersytet Medyczny w Lublinie pod przewodnictwem prof. dr hab. Konrada Rejdaka.
Obecnie amantadynę podaje się pacjentom z chorobą Parkinsona i chorujących na stwardnienie rozsiane. Czy okaże się lekiem na COVID-19? Wyniki badań będą znane za kilka tygodni. Póki co nie ma potwierdzonych - zdaniem urzędników z resortu zdrowia - danych na to, że amantadyna jest skuteczna w walce z COVID-19.
