Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sztandar dla druhów z OSP Bnin na 90-lecie jednostki (zdjęcia)

Maja Stankiewicz
Maja Stankiewicz
Z placu przed remizą w Bninie, gdzie zarządzono zbiórkę, strażacy ruszyli pochodem przez wieś. Grała im orkiestra
Z placu przed remizą w Bninie, gdzie zarządzono zbiórkę, strażacy ruszyli pochodem przez wieś. Grała im orkiestra Agata Zwierzchowska
Strażacy z OSP Bnin gaszą i ratują już 90 lat. Byli jedyną jednostką OSP w gminie Sadki bez sztandaru. I na jubileuszowej gali otrzymali sztandar. Na stanie mają teraz najstarszy samochód pożarniczy w powiecie nakielskim. Będzie nowy? Tego życzymy.

Druhów w Bninie, takich co to jeżdżą do pożarów i innych akcji jest 28, większość to rolnicy. Przy jednostce działa też kilka młodzieżowych drużyn pożarniczych. Naczelnikiem z przerwami od 25 lat jest w OSP Bnin Andrzej Hak, prezesem Szymon Bożych.

Sztandar na urodziny

Do niedawna jako jedyna jednostka w gminie druhowie z Bnina nie mieli sztandaru.
-Nie zabiegaliśmy o to. Uważaliśmy, że nie sztandar jest w naszej służbie najważniejszy, ale niesienie pomocy ludziom - mówi naczelnik Andrzej Hak. Na 90-lecie jednostki wypadało jednak sztandar mieć.

Uroczystości jubileuszowe były huczne. Strażacy pochodem przemaszerowali przez wieś przy dźwiękach orkiestry OSP z Kcyni. - Właściwie przez pół wsi przeszliśmy, bo nasza remiza jest w środku Bnina - uściśla naczelnik.

Więcej wiadomości z Nakła i okolic na www.pomorska.pl/naklo[/a]

Polową mszę św. odprawił na boisku ks. Jan Tutka, proboszcz parafii w Żelaznie, do której należy miejscowość. On poświęcił także nowy sztandar, który strażakom z Bnina wręczył podczas jubileuszowej gali Zdzisław Dąbrowski, prezes OSP na województwo kujawsko-pomorskie. Gości na uroczystość zjechało znacznie więcej, nie tylko z gminy Sadki i powiatu nakielskiego. Niektórzy z prezentami.

Zaczynali od żuka

- Nasza straż pożarna powstała w 1928 r. na prośbę ówczesnych władz -informuje naczelnik. Rozkwit jednostki zaczął się w latach 80. To wtedy pobudowano w Bninie remizę ze świetlicą strażacką, jednostka dostała też pierwszy samochód - żuka. Kolejnym samochodem był Star 25, który mieścił 2,5 tys. litrów wody. -Nazywaliśmy go żartobliwie „pszczółką” - wspominają strażacy. Obecnie druhom służy Star 29. Jest wiekowy. Przydałaby się kolejna zmiana.

AGRO-TECH 2018 - relacja z targów w Minikowie, największych w północnej Polsce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska