Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szubin kosztem Rynarzewa?

(ale)
Przez centrum Rynarzewa wiedzie krajowa "piątka”.
Przez centrum Rynarzewa wiedzie krajowa "piątka”. Maja Stankiewicz
Tyle gmina wydała na Szubin, to może trochę pieniędzy znajdzie również na Rynarzewo? - to fragment listu Czytelnika, który przez wiele lat mieszkał w Rynarzewie.

- Przez wiele lat mieszkałem w Rynarzewie, gmina Szubin - tak rozpoczyna się list Czytelnika. - Teraz często przejeżdżam przez te obie miejscowości. Chciałbym przypomnieć władzom gminy, by posadziły kwiatki na rynarzewskich rabatach i w donicach w centrum, bo w zeszłym roku rosło tam tylko zielsko.

Mam żal do władz, bo tyle się robi w Szubinie, a tak mało w Rynarzewie. Tam odnowa Rynku i ulice wykładane kostką, w Rynarzewie za to robi się niewiele. Moim zdaniem w Szubinie zakostkują całe centrum, za dużo kostki, za mało zieleni. Do tego jeszcze barierki obok jezdni, białe i czerwone, jak za komuny. Zupełnie niepotrzebnie wydano na nie tyle pieniędzy.

Czytelnik twierdzi, że w zeszłym roku w Rynarzewie zrobiono tylko 50 metrów chodnika. Brakuje ich po drugiej stronie Rynku, w drodze do przedszkola. Ma pretensje, że przy jednej z posesji wycięto drzewo i że pozostawiono po nim wystający z ziemi pień. A ulica Krótka, obok kościoła, jest w tak makabrycznym stanie, że po prostu wstyd. Za ubogi zdaniem naszego Czytelnika jest pobliski plac zabaw.

- Niewiele czasu zostało do EURO 2012 - to kolejny fragment listu. - Kibice mieszkający w bydgoskich hotelach będą jechać do Poznania - przez Rynarzewo. Wieś będzie się musiała wstydzić. Tyle się wydało na Szubin, to nie można również na Rynarzewo? - pyta Czytelnik.

Nakło - wiadomości

Bywamy w Rynarzewie. Czy mieszkańcy tej miejscowości muszą się wstydzić? Rozmawialiśmy o tym z Ignacym Pogodzińskim, burmistrzem Szubina. - W ostatnich latach wydaliśmy tam około 2,5 mln zł - powiedział.

- Na termomodernizację szkoły i wymianę stolarki, na orlik. Sporo robimy też w pobliskim Zamościu, gdzie trzeba odwodnić wieś. Pień, o którym mówi Czytelnik "Pomorskiej" jest częściowo na terenie prywatnym. Ulica Krótka jest w złym stanie, bo do piekarni zajeżdżają ciężkie samochody i niszczą ulicę. Staramy się ją utrzymywać w jak najlepszym stanie. Przydałby się remont, ale na razie pieniędzy na to nie mamy.

Jeżeli za ubogi jest plac zabaw, to można doposażyć go za pieniądze z funduszu sołeckiego. Wieś ma na to 20 tys. zł. Za 3-4 lata będziemy zakładać w Rynarzewie kanalizację, gazownia chce również doprowadzić gaz. Poczekajmy z inwestycjami drogowymi, bo i tak będzie trzeba rozryć ulice. Wieś o tym przecież wie...

A co na to mieszkańcy Rynarzewa? Czy faktycznie - jak twierdzi Czytelnik - Szubin rozwija się kosztem ich wsi? Prawda to, czy fałsz?
Czekamy na opinie.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska