Imprezy charytatywne na rzecz Celinki Andrzejewskiej, chorej na rdzeniowy zanik mięśni, organizowane są w Bydgoszczy, Żninie, Kcyni i wielu innych miejscowościach. Małej wojowniczce starają się pomóc także mieszkańcy rodzinnego Szubina. Kolejna okazja była na festynie „Milionów serc potrzeba dziś” zorganizowanym na targowisku miejskim. Pomimo deszczowej aury mieszkańcy nie zawiedli. Atrakcji też nie brakowało. Do zabawy zachęcali ze sceny znani szubińscy społecznicy Artur Krajewski i Patryk Dzikowski.

Na estradzie nie zabrakło gwiazd. Z występami przyjechali m.in. Krzysztof Antkowiak, Leonard Luther z zespołem Własny Port czy Kamil Czeszel, zwycięzca konkursu debiutów na festiwalu piosenki w Opolu. Lista artystów, którzy przyjęli zaproszenie była jednak znacznie dłuższa. Furorę robiła m.in. loteria fantowa. Wrzucając minimum 20 zł do celinkowej puszki wygrać można było tablety, rowery czy sprzęt AGD. Na targowisku stoiska rozstawiły też panie z kół gospodyń wiejskich. Kramów z różnościami było zresztą więcej. Serwowano ciasto, leczo, kiełbaski z grilla i inne specjały. Wszystko za datek na rzecz chorej dziewczynki.

W najbliższy weekend wesprzeć zbiórkę datkiem będą mogli bydgoszczanie. W sobotę 3 października na boisku między blokami przy ul. Czarna Droga 5-11. zorganizowany zostanie festyn charytatywny. Warto przyjść w godz. 11-14. Na leczenie Celinki potrzeba 9 mln zł. Do tej pory zebrano około 2,5 mln zł. Dlatego liczy się każdy grosz.

Imprezy charytatywne na rzecz Celinki Andrzejewskiej, chorej na rdzeniowy zanik mięśni, organizowane są w Bydgoszczy, Żninie, Kcyni i wielu innych miejscowościach. Małej wojowniczce starają się pomóc także mieszkańcy rodzinnego Szubina. Kolejna okazja była na festynie „Milionów serc potrzeba dziś” zorganizowanym na targowisku miejskim. Pomimo deszczowej aury mieszkańcy nie zawiedli. Atrakcji też nie brakowało. Do zabawy zachęcali ze sceny znani szubińscy społecznicy Artur Krajewski i Patryk Dzikowski.

Na estradzie nie zabrakło gwiazd. Z występami przyjechali m.in. Krzysztof Antkowiak, Leonard Luther z zespołem Własny Port czy Kamil Czeszel, zwycięzca konkursu debiutów na festiwalu piosenki w Opolu. Lista artystów, którzy przyjęli zaproszenie była jednak znacznie dłuższa. Furorę robiła m.in. loteria fantowa. Wrzucając minimum 20 zł do celinkowej puszki wygrać można było tablety, rowery czy sprzęt AGD. Na targowisku stoiska rozstawiły też panie z kół gospodyń wiejskich. Kramów z różnościami było zresztą więcej. Serwowano ciasto, leczo, kiełbaski z grilla i inne specjały. Wszystko za datek na rzecz chorej dziewczynki.

W najbliższy weekend wesprzeć zbiórkę datkiem będą mogli bydgoszczanie. W sobotę 3 października na boisku między blokami przy ul. Czarna Droga 5-11. zorganizowany zostanie festyn charytatywny. Warto przyjść w godz. 11-14. Na leczenie Celinki potrzeba 9 mln zł. Dlatego liczy się każdy grosz.

Imprezy charytatywne na rzecz Celinki Andrzejewskiej, chorej na rdzeniowy zanik mięśni, organizowane są w Bydgoszczy, Żninie, Kcyni i wielu innych miejscowościach. Małej wojowniczce starają się pomóc także mieszkańcy rodzinnego Szubina. Kolejna okazja była na festynie „Milionów serc potrzeba dziś” zorganizowanym na targowisku miejskim. Pomimo deszczowej aury mieszkańcy nie zawiedli. Atrakcji też nie brakowało. Do zabawy zachęcali ze sceny znani szubińscy społecznicy Artur Krajewski i Patryk Dzikowski.

Na estradzie nie zabrakło gwiazd. Z występami przyjechali m.in. Krzysztof Antkowiak, Leonard Luther z zespołem Własny Port czy Kamil Czeszel, zwycięzca konkursu debiutów na festiwalu piosenki w Opolu. Lista artystów, którzy przyjęli zaproszenie była jednak znacznie dłuższa. Furorę robiła m.in. loteria fantowa. Wrzucając minimum 20 zł do celinkowej puszki wygrać można było tablety, rowery czy sprzęt AGD. Na targowisku stoiska rozstawiły też panie z kół gospodyń wiejskich. Kramów z różnościami było zresztą więcej. Serwowano ciasto, leczo, kiełbaski z grilla i inne specjały. Wszystko za datek na rzecz chorej dziewczynki.

W najbliższy weekend wesprzeć zbiórkę datkiem będą mogli bydgoszczanie. W sobotę 3 października na boisku między blokami przy ul. Czarna Droga 5-11. zorganizowany zostanie festyn charytatywny. Warto przyjść w godz. 11-14. Na leczenie Celinki potrzeba 9 mln zł. Dlatego liczy się każdy grosz.

Imprezy charytatywne na rzecz Celinki Andrzejewskiej, chorej na rdzeniowy zanik mięśni, organizowane są w Bydgoszczy, Żninie, Kcyni i wielu innych miejscowościach. Małej wojowniczce starają się pomóc także mieszkańcy rodzinnego Szubina. Kolejna okazja była na festynie „Milionów serc potrzeba dziś” zorganizowanym na targowisku miejskim. Pomimo deszczowej aury mieszkańcy nie zawiedli. Atrakcji też nie brakowało. Do zabawy zachęcali ze sceny znani szubińscy społecznicy Artur Krajewski i Patryk Dzikowski.

Na estradzie nie zabrakło gwiazd. Z występami przyjechali m.in. Krzysztof Antkowiak, Leonard Luther z zespołem Własny Port czy Kamil Czeszel, zwycięzca konkursu debiutów na festiwalu piosenki w Opolu. Lista artystów, którzy przyjęli zaproszenie była jednak znacznie dłuższa. Furorę robiła m.in. loteria fantowa. Wrzucając minimum 20 zł do celinkowej puszki wygrać można było tablety, rowery czy sprzęt AGD. Na targowisku stoiska rozstawiły też panie z kół gospodyń wiejskich. Kramów z różnościami było zresztą więcej. Serwowano ciasto, leczo, kiełbaski z grilla i inne specjały. Wszystko za datek na rzecz chorej dziewczynki.

W najbliższy weekend wesprzeć zbiórkę datkiem będą mogli bydgoszczanie. W sobotę 3 października na boisku między blokami przy ul. Czarna Droga 5-11. zorganizowany zostanie festyn charytatywny. Warto przyjść w godz. 11-14. Na leczenie Celinki potrzeba 9 mln zł. Dlatego liczy się każdy grosz.