Zdecydowanie najgorzej wiodło się szwaczkom. Ich zarobki kształtowały się na poziomie 1 396 zł brutto i były zaledwie o 120 zł wyższe od ustawowej płacy minimalnej, wynika z danych Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń, przeprowadzonego przez firmę Sedlak & Sedlak. Dotyczy całego 2009 roku.
Czytaj też: Zarobki Polaków. Ile jesteśmy w stanie kupić za jedną pensję?
Zaraz za nimi uplasowali się kelnerzy z miesięcznymi zarobkami rzędu 1500 zł (bez napiwków). O 38 PLN więcej otrzymywali kasjerzy-sprzedawcy. Mało płatny zawód mieli również telemarketerzy, których miesięczne dochody w 2009 roku wyniosły 1 588 PLN. Niskie były także płace referentów zatrudnionych w biurach podróży (1 630 zł) oraz osób zajmujących się na co dzień sprzedażą usług i produktów**(1 650 zł). **
Czytaj też: Ile zarabiają wróżki?
Kolejne miejsce w rankingu najgorzej opłacanych stanowisk przypadło barmanom. Mimo, iż osoby na tym stanowisku mogą się pochwalić nieco wyższymi dochodami niż kelnerzy, ich zarobki pozostawiają nadal wiele do życzenia (1 788 zł).
Listę najmniej dochodowych stanowisk zamykają ex aequo: sekretarki medyczne, recepcjoniści i nauczyciele wychowania przedszkolnego. Otrzymywali oni wynagrodzenia rzędu 1 800 zł brutto.
