Tacy są byli mężczyźni Maryli Rodowicz. Wśród nich Daniel Olbrychski czy Andrzej Jaroszewicz
Daniel Olbrychski
Romans Maryli Rodowicz był skandalem towarzyskim PRL-u. Aktor bowiem był żonaty.
Mój menadżer wrócił do Warszawy i w parku, w Łazienkach, spotkał Daniela. „Chcesz się przejechać porsche?” - zagaił. „Pewnie, że chcę!” - Daniel na to. I ukradkiem, w tajemnicy przed żoną, pojechał pociągiem do Lublina. Towarowym zresztą. Przyprowadził mój samochód do Warszawy i wysłał mi zaczepną kartkę: „Nieznany fetyszysta porwał pani samochód. Na razie tulę się do kierownicy”. Oho, wiedziałam, że będzie się działo - opowiada Maryla o początkach znajomości.
Namiętny romans skończył się ciążą. Niestety piosenkarka poroniła. To wydarzenie bardzo wpłynęło na ich relacje. Zarwali po trzech latach znajomości. W tym czasie Maryla znalazła już nowy obiekt westchnień.