Płynie Wisłą na ...drzwiach. Z Rzeszowa!
- Byłem ciekaw drogi, jaką pokonała butelka, którą za dzieciaka wrzuciłem do Wisłoka w Rzeszowie. Zbudowałem więc tratwę i ruszyłem nią nad morze.
- Byłem ciekaw drogi, jaką pokonała butelka, którą za dzieciaka wrzuciłem do Wisłoka w Rzeszowie. Zbudowałem więc tratwę i ruszyłem nią nad morze.