Prawdopodobnie ktoś podłożył ogień dla upozorowania wybuchu gazu i pożaru. Z pierwszych ustaleń wynika, że ogień nie wydostał się na zewnątrz budynku. Ślady pożaru są tylko w środku
Wczoraj po godz. 16.00 policjanci z komisariatu w Dęblinie otrzymali zgłoszenie o wybuchu gazu w domu jednorodzinnym przy ul. Polnej.
- Zgłaszający twierdził, że widzi w oknie zwłoki syna - mówi mł. asp. Marek Niedbalski, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Rykach.
Na miejsce natychmiast wysłano policję i służby ratunkowe. Po wejściu do budynku ratownicy odnaleźli ciało 15-letniego chłopca. Znaleziono również zwłoki 47-letniej żony i 89-letniej teściowej mężczyzny, który zgłosił wybuch.
- Wszystko wskazuje na to, że doszło do zabójstwa - mówi Dziennikowi Wschodniemu Beata Syk-Jankowska z Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
źródło:
Tajemnicza śmierć trzech osób w Dęblinie. To najprawdopodobniej zabójstwo (wideo)