Tak Adrianna i Michał z programu Rolnik szuka żony wyglądali na sesji narzeczeńskiej - mamy zdjęcia!

Michał mieszka na Podlasiu, w niewielkiej miejscowości Kalinówa-Basie. Jest rolnikiem. Razem z rodzicami prowadzi 130-hektarowe gospodarstwo. Zajmuje się hodowlą krów oraz koni ciężkich - zimnokrwistych.

Adrianna przed programem "Rolnik szuka żony" mieszkała w Łodzi. Studiowała pedagogikę. Pracowała jako niania. Szukała szczerego i wyrozumiałego faceta. I znalazła go w programie "Rolnik szuka żony".

Ada napisała list do Michała pod wpływem impulsu. Zachowała się zupełnie spontanicznie. Zachęcił ją do tego dziadek, który w odpowiednim momencie włączył telewizor i wybrał program "Rolnik szuka żony"

- Spojrzałam na Michała i stwierdziłam: zaryzykuję, chcę go poznać - opowiadała w programie "Pytanie na śniadanie" w TVP2 Adrianna.

Michał natomiast w tym samym programie zdradził w, że list od Adrianny wylosował.- W domu zawsze nazywali mnie szczęściarzem. Postanowiłem sprawdzić to moje szczęście. Wybrałem list od Ady i bez czytania zaprosiłem ją do programu - opowiadał Michał.

Adrianna przeprowadziła się na Podlasie. Zamieszkała z Michałem i jego rodziną. Rano i wieczorem razem doją krowy. Adrianna szybko odnalazła się w rolniczej codziennej rzeczywistości. Bardzo pomogła jej w tym przyszła teściowa.

Mijają miesiące, a uczucie między Michałem a Adrianną cały czas rozkwita. Adrianna podkreśla, że Michał jest otwarty, towarzyski, zabawny i że "nie ma z nim nudy". Michał natomiast przekonuje, że Ada nie ma wad i świetnie gotuje.

Na zdjęciach wyszli przepięknie. Sami się przekonajcie:

- Bajeczna sceneria, stado koni a w samym centrum uwagi zakochani. To była wspaniała sesja, pełna śmiechu i uczyć i emocji - czytamy na stronie obiektywniepięknie.

Część zdjęć Adrianna zamieściła na Instagramie. Pod jednym z nich napisała: "Uśmiech to najkrótsza droga do drugiego człowieka".

- Jakie piękne zdjęcie!!! Piękna, magiczna pamiątka - napisała Wero.

- Cudnie razem wyglądacie. Szczęścia i miłości życzę - dodała Joanna.️

- Widać tutaj ogrom miłość. To jak na siebie patrzycie to jest coś pięknego - wyznała Ewelina.