Carboot w Przyłękach to jedyny w swoim rodzaju pchli targ, na którym można było upolować zarówno drobiazgi codziennego użytku, odzież, ale też książki, meble, a nawet dzieła obrazy i reprodukcje
Arkadiusz Wojtasiewicz
To prawdziwa uczta dla poszukiwaczy skarbów z lat minionych, ale i współczesnych. Meble, numizmatyka, porcelana i tysiąc innych wyjątkowych przedmiotów czekało na kolekcjonerów. W podbydgoskich Przyłękach odbył się jedyny w swoim rodzaju pchli targ.
Otwarcie sezonu pchlego targowania w nowym miejscu, 14 maja, okazało się wielkim sukcesem, na miejscu pojawili się tłumnie wystawcy i kupujący. Podobnie było też dziś.