
Aby nie zapłacić zaciągniętych zobowiązań, kobiety potrafią nawet udawać własną śmierć. Kiedy w przypadku jednej z dłużniczek kłamstwo wyszło na jaw, kobieta ruszyła do kontrataku. Zwyzywała windykatora.
Mężczyźni wcale nie są lepsi w szukaniu wymówek, by nie spłacać długów. Jakie wymówki stosują? Pokazujemy na kolejnych zdjęciach naszej galerii.

Mówią, że nie zapłacili, bo była burza, bo zasypało bankomat, bo zalało mieszkanie, a w nim trzymali pieniądze na raty.

Zdarzają się również "wykręty na żonę". Niektórzy tłumaczyli, że nie zapłacili, bo musieli kupić żonie nowe buty bądź zafundowali jej wakacje marzeń

Są i tacy, którzy opowiadają o separacji oraz o tym, że żona odcięła ich od pieniędzy i nie mają dostępu do konta, aby zrobić przelew