
Ewa Kuryło i Piotr Pręgowski żyją otoczeni naturą
Ewa Kuryło i Piotr Pręgowski w programie "Pytanie na śniadanie" zdradzili, że codziennie wychodzą z psami na poranny spacer. Maszerują po rosie na boso.
- Żyjemy naturalnie, otoczeni zwierzętami własnymi i dzikimi. W sąsiedztwie żyją tu bowiem łosie, sarenki, borsuki, żmije - wymieniała Ewa Kuryło.

Aktorzy z "Rancza" i ich życie w zgodzie z przyrodą
Życie w zgodzie z przyrodą stało się dla nich codziennością. Spacer o poranku, gdy rosa jeszcze pokrywa trawę, to dla nich nie tylko rytuał, ale i sposób na rozpoczęcie dnia w harmonii z naturą.

Dlaczego Ewa Kuryło i Piotr Pręgowski wybrali wiejskie życie?
Piotr Pręgowski jest warszawiakiem, a Ewa Kuryło jest z Zielonej Góry.
- Całe życie mieszkaliśmy w normalnych mieszkaniach w bloku. W skrócie opiszę to tak: byłam kurczakiem klatkowym, a teraz jestem kurczakiem z wolnego wybiegu. I to jest ta różnica - wyznała Ewa Kuryło.
Decyzja o przeprowadzce na wieś była podyktowana pragnieniem zmiany stylu życia. Porzucili betonową dżunglę na rzecz przestrzeni, w której mogą oddychać pełną piersią. Najbliżsi sąsiedzi mieszkają w odległości około 800 metrów od ich domu, co zapewnia im prywatność i spokój. Na łąkach wokół domu ich sąsiedzi wypasają konie, co dodatkowo podkreśla sielski klimat tego miejsca.

Ewa Kuryło i Piotr Pręgowski uprawiają rokitnik i derenie
Na swoim gospodarstwie małżeństwo uprawia rokitnik i derenie, czerpiąc radość z pracy w ogrodzie. Ich dom pełen jest życia - towarzyszą im aż 11 kotów i 3 psy, które są ich oczkiem w głowie.
Przed domem stoi łódź. Mieszkają niedaleko jeziora, więc w przeszłości Piotr Pręgowski często targał ją na wodę, by popływać. Dziś służy głównie jako zbiornik na deszczówkę.