
Borelioza - oto pierwsze objawy
W warunkach naturalnych w Polsce występuje aż 19 gatunków kleszczy. Najliczniejszą grupę stanowi kleszcz pospolity, który najczęściej atakuje ludzi, może on przenosić boreliozę i wirusa kleszczowego zapalenia mózgu.
Pierwszym objawem boreliozy u części zakażonych (ok. 40-60 proc. przypadków) jest pojawiający się na skórze wokół miejsca żerowania kleszcza nie bolesny rumień wędrujący, czerwony lub czerwonawy, okrągły lub owalny, powiększający się dość znacznie, a potem samoistnie zanikający.
Zakażenie początkowo przebiega bezobjawowo, niekiedy obecne są łagodne objawy grypopodobne.
Po etapie wczesnym może rozwinąć się dalsza infekcja (etap rozsiany), w przypadku neuroboreliozy może to być jednostronne porażenie nerwu twarzowego, bóle głowy, bóle korzonkowe.
W innych postaciach boreliozy może dojść do zapalenia dużego stawu, najczęściej kolanowego, znacznie rzadziej choroba atakuje serce lub narząd wzroku.

Po jakim czasie występują objawy po ugryzieniu przez kleszcza?
Ugryzienie kleszcza nie boli, gdyż kleszcz podczas przebijania skóry wprowadza substancję znieczulającą i opóźniającą stan zapalny. Dzięki temu pajęczak może niezauważony żerować nawet przez kilka dni. Pierwsze grypopodobne objawy choroby pojawiają się zazwyczaj 7-14 dni po ugryzieniu przez kleszcza. Zdarza się również, że pierwsza faza choroby przebiega bezobjawowo, wtedy okres wylęgania wirusa może trwać nawet miesiąc.

Nie wszystkie kleszcze przenoszą chorobotwórcze drobnoustroje. Ważne jest, aby wcześnie wykryć kleszcza i szybko go usunąć, co znacząco zmniejsza ryzyko ewentualnego zakażenia. Ocenia się, że nawet jeśli kleszcz był zakażony, to w przypadku usunięcia go ze skóry do 12 godzin od momentu ukąszenia - liczba krętków boreliozy, która przedostanie się do organizmu człowieka, będzie zbyt mała, aby spowodować zakażenie - wyjaśnia Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny.