MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tak się przedstawiał rynek pracy w województwie kujawsko-pomorskim. Mamy nowe dane za maj

Katarzyna Piojda
Katarzyna Piojda
Na produkcji etaty czekają, poza tym - w logistyce i transporcie, handlu i informatyce
Na produkcji etaty czekają, poza tym - w logistyce i transporcie, handlu i informatyce Mariusz Kapała/zdjęcie ilustracyjne
W naszym regionie jest ponad 53 tys. bezrobotnych mieszkańców, to akurat dane za maj 2024. W ciągu miesiąca ta liczba skurczyła się o ponad tysiąc.

Mamy nowe dane statystyczne odnośnie bezrobocia w województwie kujawsko-pomorskim. Liczba osób zarejestrowanych jako bezrobotne na koniec maja wyniosła 53410. Zmniejszyła się w ciągu miesiąca o 1064 osoby. Tak wynika z danych Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Toruniu. To akurat żaden sukces o tej porze roku: nadeszło lato, a wraz z nim oferty prac sezonowych. Kto więc taką znalazł (nawet na przeczekanie, aż znajdzie etat), ten nie rejestrował się w pośredniaku.
Stopa bezrobocia w województwie kujawsko-pomorskim wyniosła w maju 7 procent, ale to dla nas żaden powód do dumy, ponieważ w kraju kształtuje się ona na poziomie 5 proc.

Oferty pracy w regionie kujawsko-pomorskim

Mamy również nowe zestawienie, dotyczące ofert pracy, jakie pojawiały się w naszym regionie w pierwszym kwartale 2024 r. W tym czasie publikowano 27 639 internetowych ofert pracy. Było to o ponad 11 proc. więcej niż w poprzednim kwartale, ale o ponad 17 proc. mniej niż w tym samym okresie ubiegłego roku.

- W pierwszym kwartale bieżącego roku ogłoszenia o pracę opublikowało 7318 pracodawców z województwa kujawsko-pomorskiego - wskazują w WUP. - Było to o ponad 12 proc. więcej niż kwartał wcześniej. Pracodawcy najczęściej szukali osób na stanowiska związane z inżynierią, logistyką i transportem, produkcją, rzemiosłem, budownictwem, nieruchomościami oraz handlem.

Podwyżka pensji

Sytuacja na krajowym rynku zaczyna się jednak zmieniać. Minimalna krajowa idzie w górę. To natomiast podwyżka kosmetyczna, prawie niezauważalna przez etatowców. Do końca czerwca 2024 roku najniższa płaca wynosi 4242 zł brutto (3 221,98 zł na rękę), a od lipca wzrośnie do 4300 zł brutto (tj. około 3 261,53 zł netto). To oznacza, że zatrudnieni na najniższej krajowej zarobią o niecałe 40 zł więcej.

Nie tylko ci najmniej zarabiający mogą liczyć na podwyżkę. Na lepsze pieniądze ma szansę przeciętnie czterech na 10 zatrudnionych. - Sześciu na 10 pracodawców nie planuje podwyżek - podają przedstawiciele Agencji Doradztwa Personalnego i Pracy Tymczasowej Randstad. - Najczęściej wzrostu płac mogą się spodziewać pracownicy budownictwa (43 proc.). Najrzadziej wzrost wynagrodzenia deklarują firmy z branży transportu i gospodarki magazynowej (29 proc.) oraz handlu (30 proc.).

Spadek zatrudnienia w Kujawsko-Pomorskiem

Eksperci zaznaczają, iż pracodawcy nadal odczuwają silną presję płacową, wzmaganą również przez kurczące się zatrudnienie. W zeszłym miesiącu w kraju mieliśmy 6 mln 487,7 tys. etatów. - Zatrudnienie pierwszy raz od ponad 3 lat spadło aż o 0,5 proc. - informuje Mariusz Zielonka, ekspert ekonomiczny Konfederacji Lewiatan. - Dotychczasowe spadki, głównie oscylujące w granicach 0,1-0,2 proc. nie wskazywały, że na rynku pracy może zadziać się coś wyjątkowo złego. Przede wszystkim rosnące koszty pracy skłaniają pracodawców do redukcji zatrudnienia. Taniej wychodzi zapewne rozłożenie pracy ze zlikwidowanego stanowiska na inne osoby oraz danie im podwyżki niż utrzymywanie całego etatu. Drugą kwestią jest ciągle mizerny wzrost konsumpcji, który nie potrafi zrekompensować firmom rosnących kosztów działalności lub też utraty zamówień z zagranicy.

My na unijnym tle

Polska wciąż należy do czołówki krajów unijnych z najniższym wskaźnikiem bezrobocia. Według danych opublikowanych pod koniec maja br. stopa bezrobocia, liczona przez Eurostat, czyli Europejski Urząd Statystyczny, w kwietniu wyniosła 3 proc., wobec 6 proc. w Unii Europejskiej. Lepszy wynik od nas uzyskały jedynie Czechy, gdzie wspomniany wskaźnik kształtuje się obecnie na poziomie 2,7 proc.

Dziwne, ale prawdziwe: średnia wypłata dla Polaka w maju spadła, wyniosła 7999,69 zł brutto, to o ponad 3 proc. mniej niż w kwietniu. W Głównym Urzędzie Statystycznym tłumaczą sytuację: - Spadek spowodowany był mniejszą skalą dodatkowych wypłat, które miały miejsce w poprzednim miesiącu, m.in. nagród, w tym nagród motywacyjnych, bonusów, premii kwartalnych, nagród jubileuszowych, wypłat z tytułu przepracowanych godzin nadliczbowych, a także odpraw emerytalnych.

od 7 lat
Wideo

Materiał partnera zewnętrznego NBP

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska