Strażacy ze Świecia przygotowują się do przeprowad
Świeccy druhowie na kontrolach osiągają czasy, z których sami nie są dumni. - Wszystko przez to, że trzeba biec do drugiego budynku. W nowej remizie nie byłoby takich problemów. Zjazd rurą i skok do wozu - tłumaczy Janisław Buller.
Strażacy ze Świecia przygotowują się do przeprowad
Oprócz odpowiedniej wielkości garaży zlokalizowanych w jednym budynku, znajdzie się tam część administracyjna i socjalna. - Teraz mamy problemy z odpowiednią liczbą pokoi i łazienek. Nasza służba trwa dwadzieścia cztery godziny, dlatego takie pomieszczenia są niezbędne - tłumaczy.
Dodatkowo w nowej remizie ma się znajdować duża kuchnia i świetlica, gdzie strażacy spędzą wolny czas, ale też będą mogli prowadzić szkolenia dla kolegów z formacji ochotniczej. - W obecnym budynku po prostu nie mamy na to miejsca - mówi Buller.
Strażacy ze Świecia przygotowują się do przeprowad
Nie zdecydowano jeszcze, co ostatecznie stanie się ze starą remizą. Może dostaną ją druhowie z OSP Ratownik, a może znajdzie się dla nich miejsce w nowej.
