Tak wyglądał pierwszy sparing Apatora Toruń. Tłumy kibiców na Motoarenie!

• Apator Toruń: Wiktor Lampart 3 (1,1,1,0,0), Robert Lambert 12 (3,3,3,3), Oskar Rumiński 0 (0,0,0,0,0), Paweł Przedpełski 10+1 (2,2,3,3), Emil Sajfutdinow 6 (3,3), Mateusz Affelt 7+2 (2,0,2,1,2), Krzysztof Lewandowski 9 (3,1,0,2,3)
• Falubaz Zielona Góra: Jan Kvech 8+1 (3,2,2,1), Jonas Knudsen 7 (-,-,-,3,3,1), Rasmus Jensen 9+2 (2,3,3,1), Michał Curzytek 6 (2,1,1,2,0), Przemysław Pawlicki 7 (1,2,2,2), Krzysztof Sadurski 2+2 (0,1,0,1,0), Oskar Hurysz 4+1 (1,0,0,1,2)

Emil Sajfutdinow nic nie stracił ze swej mocy, bardzo obiecująco wypadł także Robert Lambert, a Paweł Przedpełski przegrał tylko raz z Rasmusem Jensenem. Natomiast najwięcej pracy czeka jeszcze Wiktora Lamparta, który wypadł wyraźnie słabiej od Jana Kvecha, który w Falubazie startuje na pozycji U-24.

Na pewno kibiców ucieszyła niezła jazda juniorów, którzy wyraźnie wygrali bezpośrednie pojedynki z rówieśnikami z Zielonej Góry. Dorobek duetu młodych "Aniołów" byłby jeszcze ciekawszy, gdyby nie kilka błędów na dystansie. Krzysztof Lewandowski w 6. biegu nie obronił się przed atakami Jana Kvecha, a Mateusz Affelt w 4. wyścigu stracił na dystansie drugie miejsce po atakach Michała Curzytka i Krzysztofa Sadurskiego.

Obie drużyny wystartowały w okrojonych składach, choć bardziej osłabieni byli goście. W barwach Apatora zabrakło Patryka Dudka, który w tym czasie ścigał się w Kryterium Asów w Bydgoszczy. Falubaz przyjechał bez kontuzjowanego Piotra Pawlickiego oraz Jarosława Hampela, który też startował w Bydgoszczy. Z kolei Jonas Knudsen zaczął zawody dopiero wtedy, kiedy do Torunia dotarła jego... książeczka zdrowia.

Rewanż w Zielonej Górze już we wtorek o godz. 17.00. Ten mecz został przełożony z soboty ze względu na kiepskie prognozy pogody.

• 24 marca, NovyHotel Falubaz Zielona Góra 47:43
• 26 marca, NovyHotel Falubaz Zielona Góra (w)
• 29 marca, GKM Grudziądz (d), godz. 17
• 30 marca, GKM Grudziądz (w)
• 4 kwietnia, Polonia Bydgoszcz (d)
• 5 kwietnia, Polonia Bydgoszcz (w)