
Kontroluj temperaturę w pomieszczeniach
Jeśli masz termoregulatory na grzejnikach to pamiętaj, że... warto z nich korzystać.O ile zalecana temperatura w salonie to 20 stopni Celsjusza, to w sypialni wystarczy już tylko 18 stopni. W łazience, oczywiście, lubimy jak jest ciepło, więc tutaj ustawmy wyższą temperaturę, np. 24 stopnie C.

Wychodzisz z domu? Zmniejsz temperaturę!
Duże oszczędności przyniesie nam zmniejszanie temperatury w pomieszczeniach kiedy na kilka godzin wychodzimy z mieszkania, np. do pracy. Skręcenie termoregulatorów np. do 17 stopni zajmie nam tylko chwilę, a oszczędności w skali całego okresu grzewczego będą bardzo duże. Przecież: dla kogo ogrzewać puste mieszkanie? Pamiętajmy jednak, że nie należy zakręcać kaloryferów do "zera".

Unikaj suszenia ubrań na kaloryferach
To kolejny często popełniany błąd. Owszem - skarpetki i slipy na kaloryferze wyschną bardzo szybko - jednak przez cały czas będą zasłaniały część grzewczą kaloryfera i zakłócały obieg ciepła w pokoju.

Wpuszczaj naturalne ciepło do mieszkania
Jesienią i zimą nie brakuje słonecznych dni. Warto z nich korzystać także wpuszczając ciepło do swoich mieszkań. Wystarczy odsłonić okna - zasłony, firany czy żaluzje - aby naturalne ciepło podniosło temperaturę w naszym pokoju. A przy okazji poprawi nam nastrój.