
Historia Iwony i Gerarda z "Sanatorium miłości"
Iwona Mazurkiewicz-Makosz i Gerard Makosz stali się znani dzięki udziałowi w drugiej odsłonie programu "Sanatorium miłości". Ich sympatia do siebie rozkwitła niemal natychmiast, przeradzając się w głęboką przyjaźń, a w końcu w miłość. Gerard postanowił złożyć Iwonie propozycję małżeństwa w dniu swoich urodzin w 2021 roku, co zaowocowało ślubem w sierpniu 2023 roku.
Na zdjęciu Iwona Mazurkiewicz i Gerard Makosz w "Pytaniu na śniadanie". Rok 2023.
Zobaczcie, jak żyją na co dzień Iwona i Gerard z "Sanatorium miłości". Są już ponad rok po ślubie >>>>

Nowy rozdział: życie po "Sanatorium miłości"
Po programie Iwona i Gerard nie zwolnili tempa. W wywiadzie dla "Pytanie na śniadanie" Iwona podkreśliła, że ich uczucie wciąż jest silne i czerpią radość z każdego wspólnie spędzonego dnia.
Para nie ustaje w angażowaniu się w życie społeczne, biorąc udział w wydarzeniach i konferencjach dedykowanych seniorom. Ich obecność jest dowodem na to, że miłość i aktywność nie mają ograniczeń wiekowych. Iwona i Gerard chętnie dzielą się swoimi doświadczeniami, promując zdrowy tryb życia i korzyści płynące z zabiegów sanatoryjnych.
Na zdjęciu Iwona Mazurkiewicz i Gerard Makosz w drodze do TVP. Rok 2023.
Zobaczcie, jak żyją na co dzień Iwona i Gerard z "Sanatorium miłości". Są już ponad rok po ślubie >>>>

Codzienność Iwony i Gerarda: miłość, podróże i ogród
Iwona i Gerard, mimo że pochodzą z różnych części Polski, znaleźli sposób, by cieszyć się wspólnym życiem. Posiadają dwa domy - w Zabrzu i pod Radomskiem, gdzie najczęściej spędzają czas. Szczególnie bliskie ich sercom jest miejsce w pobliżu lasu, gdzie mogą odpoczywać w otoczeniu natury. W ich ogrodzie, który Iwona pieczołowicie pielęgnuje, znajduje się miejsce na relaks i spotkania z bliskimi.
Iwona, z zamiłowaniem do ogrodnictwa, podzieliła się swoją pasją, mówiąc o procesie tworzenia i planowania ogrodu, aby był on nie tylko miejscem odpoczynku, ale i estetyczną przestrzenią.
Wspólne życie Iwony i Gerarda z "Sanatorium miłości" jest dowodem na to, że miłość, dbałość o relacje i wspólne zainteresowania mogą tworzyć trwały i szczęśliwy związek. Ich historia inspiruje i pokazuje, że prawdziwe uczucie nie zna ograniczeń.
Na zdjęciu Iwona Mazurkiewicz i Gerard Makosz w 2023 roku.
Zobaczcie, jak żyją na co dzień Iwona i Gerard z "Sanatorium miłości". Są już ponad rok po ślubie >>>>

Tak żyją dziś Iwona i Gerard z "Sanatorium miłości"
Iwonę i Gerarda z "Sanatorium miłości" ciągle stać na małe szaleństwa, które sprawiają im radość. Sierpniową noc, ponad rok od swojego ślubu, spędzili na tarasie. Spali na paletach. Czuli się jak nastolatkowie.
- Było pięknie, mieliśmy dużo świeżego powietrza. Zanim zasnęliśmy, długo patrzyliśmy w gwiazdy. Było cudnie, naprawdę wspaniale - opowiadała na Facebooku Iwona Mazurkiewicz, a jej mąż Gerard Makosz dodaje z uśmiechem: - No i cykady czasami cykały.
Oboje w trakcie swoich relacji nieustannie podkreślają, że prowadzą bardzo sielskie i romantyczne życie. Letnie wieczory spędzają do późnych godzin słuchając bluesa i sącząc czerwone wino.
Gerard ciągle potrafi zaskoczyć swoją ukochaną. Pewnego wakacyjnego dnia umorusany pracą w ogrodzie podszedł do Iwony i wręczył jej czerwoną różę mówiąc: "To najpiękniejsza z ogrodu. Dla Ciebie mój Aniele. Dziękuję Ci za wszystko".
Na zdjęciu Iwona Mazurkiewicz i Gerard Makosz w programie "Pytanie na śniadanie". Rok 2023.
Zobaczcie, jak żyją na co dzień Iwona i Gerard z "Sanatorium miłości". Są już ponad rok po ślubie >>>>