https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Takie przygody w trakcie podróży filmowych po Polsce miał Sławomir Szeliga z Inowrocławia. Zobaczcie zdjęcia

Dariusz Nawrocki
Opracowanie:
Podróże Sławomira Szeligi są zawsze bardzo szczegółowo zaplanowane. Zdarzają się jednak sytuacje, których wcześniej nie można przewiedzieć. Gdy wspomina się je po miesiącach i latach, wzbudzają uśmiech lub mocne wzruszenie. Sławomir Szeliga podzielił się z nami takimi historiami. Zdradziła również kilka niepublikowanych dotąd ciekawostek.Anegdoty z podróży filmowych Sławomira Szeligi na kolejnych slajdach >>>>
Podróże Sławomira Szeligi są zawsze bardzo szczegółowo zaplanowane. Zdarzają się jednak sytuacje, których wcześniej nie można przewiedzieć. Gdy wspomina się je po miesiącach i latach, wzbudzają uśmiech lub mocne wzruszenie. Sławomir Szeliga podzielił się z nami takimi historiami. Zdradziła również kilka niepublikowanych dotąd ciekawostek.Anegdoty z podróży filmowych Sławomira Szeligi na kolejnych slajdach >>>> Archiwum Sławomira Szeligi
Sławomir Szeliga z Inowrocławia od kilku już lat przekonuje naszych Czytelników, że podróże śladami plenerów znanych ze słynnych polskich filmów i seriali mogą być fascynujące. Tym razem podzielił się z nami kilkoma przygodami, które przeżył razem z żoną Agnieszką i synem Kacprem w trakcie tych wakacyjnych i weekendowych wypraw.

Spis treści

Podróże Sławomira Szeligi śladami polskich filmów i seriali

Sławomir Szeliga z Inowrocławia w 2020 roku po raz pierwszy wybrał się z rodziną w podróż śladami polskich filmów: "U Pana Boga za piecem", "U Pana Boga w ogródku" i "U Pana Boga za miedzą". Szeligom bardzo ta forma spędzania wolnego czasu się spodobała, dlatego kontynuują ją do dziś. To coraz bardziej popularny na świecie set jetting, czyli turystyka filmowa.

Przez 3 lata Szeligowie odwiedzili około 70 miejsc w Polsce związanych z 36 polskimi filmami i serialami. My ich wyprawy relacjonujemy na naszych stronach, dzięki czemu Szeligowie zyskują naśladowców.

Przygody Sławomira Szeligi w trakcie podróży filmowych

Podróże Sławomira Szeligi są zawsze bardzo szczegółowo zaplanowane. Zdarzają się jednak sytuacje, których wcześniej nie można przewiedzieć. Gdy wspomina się je po miesiącach i latach, wzbudzają uśmiech lub mocne wzruszenie. Sławomir Szeliga podzielił się z nami takimi historiami. Zdradziła również kilka niepublikowanych dotąd ciekawostek.

W naszej galerii znajdziecie między innymi opowieści związane z filmowymi podróżami śladami takich filmów jak:

  • "Jak rozpętałem drugą wojnę światową"
  • "Stawka większa niż życie"
  • "U Pana Boga w ogródku"
  • "U Pana Boga za piecem"
  • "Sami swoi"
  • "Do przerwy 0:1"
  • "Nie lubię poniedziałku"
  • "Stawiam na Tolka Banana"
  • "Samochodzik i templariusze"

Oto anegdoty z podróży filmowych Sławomira Szeligi:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Turystyka

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska