
McDonald's to amerykańska sieć barów szybkiej obsługi, sprzedająca głównie burgery, frytki i napoje. Jedna z największych sieci fast food zaczynała jako skromne stoisko z hamburgerami. Obecnie obsługuje klientów w ponad stu krajach na całym świecie, generując około 20 miliardów dolarów rocznych przychodów. Pierwszy polski McDonald's został otwarty 17 czerwca 1992 r. w Warszawie.
Jaką taktykę zastosowała firma McDonald’s, aby zmienić małą restaurację w wielonarodowe imperium? Jak zbudowała tak silny wizerunek marki?
McDonald’s stosuje liczne sztuczki marketingowe, żeby klienci chętniej ją odwiedzali, dużo zamawiali i dzięki temu zostawiali w restauracjach McDonald's więcej pieniędzy.
Jakie sztuczki stosowane są w restauracjach McDonald’s - najpopularniejszej sieci serwującej burgery, frytki i napoje? Zobacz koniecznie w naszej galerii >>>>>

A MOŻE FRYTKI DO TEGO?
Najcenniejsze słowa w biznesie McDonald's brzmią: "A może frytki do tego?" Pracownicy restauracji są przeszkoleni i doskonale wiedzą, co i w jakiej sytuacji proponować: frytki do hamburgera, napój do frytek, ciastko do kawy. Jeśli proponowany produkt idealnie pasuje do tego pierwszego, wiele osób bez namysłu godzi się na propozycję.

REGUŁA NIEDOSTĘPNOŚCI
Ludzie zawsze pożądają rzeczy, które ciężko dostać. Na jaką kanapkę czekają najbardziej klienci McDonald's w ciągu roku? Oczywiście na Burgera Drwala. To kultowa już kanapka, która sprzedaje się w ogromnych ilościach rok w rok a w pierwszych dniach po jej pojawieniu się w sezonowym menu przed restauracjami tworzą się długie kolejki.

CENY PRODUKTÓW
Nikt nie lubi przepłacać. Jeżeli produkt kosztuje równo 100 zł, wiele osób automatycznie zastanawia się, czy nie jest on jednak wart mniej - np. 93 zł - a sprzedawca zaokrąglił cenę? Dlatego właśnie w McDonald's ceny są bardzo dokładne. Za Hamburgera zapacimy 4,90 zł, za McChickena - 14,60 zł a Big Mac kosztuje 16,90 zł. Mózg rozumie, że sprzedawca wyliczył DOKŁADNIE koszt produktu i nie zaokrąglił go niepotrzebnie w górę, żeby więcej zarobić. Tylko na kuponach są zaokrąglone ceny, ale tu przecież są okazje, więc NA PEWNO są zaokrąglone w dół.